Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Ok, ok ale nie dzis bo jestem wczorajszy a przestrzegam zasady: piłeś, nie jedź

Witam.
Odswieże trochę temat. Otóż odczuwam brak mocy w mojej v-ce (1.9 95km). Np podczas ruszania obroty idą w górę, a samochód bardzo wolno przyspiesza i jakoś buczy. Przy wyprzedzaniu też rewelacji nie ma. Czy ktoś podrzuci jakiś pomysł od czego zacząć sprawdzanie?
Pozdrawiam

Wysłane z mojego E2003 przy użyciu Tapatalka

Skoro obroty idą w górę a auto słabo jedzie to zainteresuj się sprzęgłem.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

NoViK pisze:Skoro obroty idą w górę a auto słabo jedzie to zainteresuj się sprzęgłem.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Całe sprzęgło wymieniane ok rok temu, więc to bym wykluczył

Wysłane z mojego E2003 przy użyciu Tapatalka

Wypowiedź sformułowałeś tak ze wychodziło na to że obroty rosną ale nie ma przyspieszenia. Z tym buczeniem to zainteresuj się jeszcze czy masz wszystkie przewody od turbiny i IC całe.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

No może rzeczywiście źle sformułowane. Wiesz może czy któryś z węży powinien być połączony taka aluminiowa złączka (być moze źle to nazwałem)? Miałem że dwa razy taka sytuacje że jak jechałem i obroty były wysokie to spadł wąż z tej złączki

Wysłane z mojego E2003 przy użyciu Tapatalka

tomek2485 pisze:Wiesz może czy któryśz węży

nikt tu nie jest jasnowidzem, bez fotek nie ruszymy

ELI pisze:

tomek2485 pisze:Wiesz może czy któryśz węży

nikt tu nie jest jasnowidzem, bez fotek nie ruszymy

W weekend postaram się zrobić fotki

Wysłane z mojego E2003 przy użyciu Tapatalka

Walczę z V-ką i jest uparta. Sprawa wygląda tak. Autko śmigało aż miło i przy tym było dużo dymu Pewnego dnia po pracy autko postawiłem pod blokiem i na drugi dzień lipa nie idzie. Pierwsze co zauważyłem to brak kopa i mało dymku. Po tym zaczęła się rozkmina co i jak. Najpierw sprawdzenie połączeń turbo, IC. Następny ruch to komp i nic nie wyszło. Potem zaślepka na egr i kat na złom. Mierny był rezultat. Wymiana filtrów - nic nie dało. Przepływka była myta, podmieniana od innego auta, a na koniec kupiłem inną i we wszystkich opcjach tak samo. Kupiłem i podmieniłem zawór elektroniczny od turbo i też bez rezultatu. Gruszka w dobrym stanie - sprawdzona. Wtryski sprawdzone i nie leją. Nie dało mi to spokoju i kupiłem drugi komplet, na którym szedł trochę gorzej. Poczytałem o podłączeniu tego klekota do kompa i stwierdziłem, że pierwsze sprawdzenie mogło być do dup.... Podjechałem do gościa, który zajmuje się Volvo i Saab w Gdańsku na Świętokrzyskiej i nic nie wynalazł. Paliwo dostał bezpośrednio z butli z pominięciem filtra i nic lepiej. U pompiarza wyszło, że V-ka ma dawkę paliwa 2,5 mg, pompa ok, kąt wtrysku też niby ok. Spalanie w normie, bez zmian. Zimą auto odpala dobrze. Na ciepłym silniku również odpala bardzo dobrze. Jedyne co, to zauważyłem, że w temperaturze od ok. 3 do 10 st. C trochę gorzej zapala. Wcześniej przed usterką silnik wkręcał się do 6 tysi, a teraz 4,5 max. Zamontowałem zegar do turbinki i pompuje do 1,1 bara. Może jakieś pomysły co i jak?

Na wykresie widzę, że masz 100KM i 212Nm to całkiem nie źle jak na ten silnik bez większych modów.
Nie pamiętam jaka powinna być dawka ale 2.5g to chyba za dużo. Poza tym ciśnienie tez masz wyższe niż fabryka o 0.2b. Może miałeś podłączony jakiś opornik co podkrecal dawkę i po prostu gdzieś przestał łączyć a teraz chodzi tak jak powinien.