Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Wczoraj lało przez cały dzień jak z cebra. Wysiadając rano z samochodu przeszło mi przez myśl, żeby sprawdzic czy szyberdach jest na pewno zamnknięty poprawnie. W moim volviczku ciągle mam brak wyczucia do dwustopniowego zamykania szyberdachu z pozycji uchylnej. Poleciałem do pracy a popołudniu okazało się, że ... dach jednak nie był poprawnie zamknięty. Po prostu pięknie, zalany fotel kierowcy. pod fotelem stała woda, trochę zalana przednia wykładzina. Szczęście w nieszczęściu to fakt, że używam welurowych dywaników. Dzięki temu pewną część wody pochłoneły dywaniki za nim przemokły do reszty.

Auto suszy się w wyporzyczonym garażu z włączoną farelką. Niesty na dworze cały czas leje i nawet nie ma jak postawić auta do przewietrzenia.
Mam nadzieję, że to wystarczy i nie będę musiał zrywać całej wykładziny

Nawet się nie zastanawiaj tylko wyciągaj dywany, w ten sposób nie wysuszysz dokładnie

Eli ma racje zacznie gnić

Jak można nie mieć wyczucia co do szyberdachu jak on zamyka się sam i w wyznaczonym miejscu się zatrzymuje... Ty tylko trzymasz przycisk a jak już przestanie silniczek pracować to po prostu zwalniasz przycisk. Tu nie trzeba mieć żadnego wyczucia.

LBIE, Jesteś rekordzistą! Jeszcze nie widziałem na tu na forum by ktoś ostrzeżenie dostał!

Trzeba się postarać by dostać

Staram się i staram, a tu ch...j na kaczych łapkach. A taki przyjdzie ledwo co i od razu dostaje!

No tak. Co byś nie robił to same pochwały lecą

Tyle bzdurnych tematów zakładać i wyszukiwarki nie użyć to gratki w postaci ostrzezenia się należą.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Trzeba wyjąć fotel, podwinąć dywan, wyjąć wygłuszenia i wszystko wysuszyć osobno. Jak masz elektryczny osuszacz powietrza to warto włączyć na kilka godzin. Jak mi się przestawiła zaślepka w ścianie grodziowej i pociekła woda pod dywanik, to z osuszacza wylałem chyba z litr.