Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

3 pochwały. Postów sporo więcej. Ale też z chęcią bym zobaczył zdjęcia bo trochę z niedowierzaniem czytam ten temat.

Dziwnie dziwnie trochę

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Faktycznie mój błąd chyba za dużo wypiłkem, nie mniej dziwne too wszystko

panowie to się dzieje w Polsce,wiec wszystko jest możliwe.......... a faktycznie kolega na prozby o fotki ,zmienia zawsze temat

Trochę bardzo dziwne to wszystko. W sumie nie chce Cię dobijać ale sam jesteś po części winny. Dałeś młodej osobie samochód i nie widziałeś ze jest pod wpływem? Ja bym teraz wpisał umowę kupno/sprzedaż. I niech spłaca swoją głupotę.

ciągle czekam na kasę, auto jest rozbite ale na chodzie, jak będę rozbierał to dam znać, można odpalić i się przejechać przed wyjęciem silnika

ale wrzuć jakieś fotki to rozwiejesz wszystkim wszelkie wątpliwości

wiem Pany o tym ale nie mam jak bo może to śmieszne ale też nie mam czym...postaram się, dziwne że bym sobie coś wymyślił i i tak bez sensu napisał, mając szacunek dla całego forum wraz z forumowiczami

Hmm... jak dla mnie coś tu nie pasuje... najpierw kolega mówił że jest doszczętnie rozbite A teraz mówi że może da się przejechać przed wyjściem silnika. Jak dla mnie skoro auto jest doszczętnie rozbite tak jak z jego wypowiedzi wnioskuje to marne szanse były by na przejażdżkę skoro jest tak rozbite jak opisuję.

Powracając do tematu zdjęć to zdjęcia nie chce pokazać tak jak ktoś mówił zmienia temat więc nie wiem czy Łosiek jest az tak bardzo rozbity.

Moi zdaniem z jego wypowiedzi auto jest pukniete ale nie az tak aby odrazu kasacja skoro poduszki nie zareagowały i auto jest w 100% nie bite a zdjecia jak nie bylo tak i nie ma więc zero oceny strat z naszej strony...

MlodyElk pisze:Hmm... jak dla mnie coś tu nie pasuje... najpierw kolega mówił że jest doszczętnie rozbite A teraz mówi że może da się przejechać przed wyjściem silnika. Jak dla mnie skoro auto jest doszczętnie rozbite tak jak z jego wypowiedzi wnioskuje to marne szanse były by na przejażdżkę skoro jest tak rozbite jak opisuję.

Powracając do tematu zdjęć to zdjęcia nie chce pokazać tak jak ktoś mówił zmienia temat więc nie wiem czy Łosiek jest az tak bardzo rozbity.

Moi zdaniem z jego wypowiedzi auto jest pukniete ale nie az tak aby odrazu kasacja skoro poduszki nie zareagowały i auto jest w 100% nie bite a zdjecia jak nie bylo tak i nie ma więc zero oceny strat z naszej strony...

No właśnie mnie też wydaje się to trochę podejrzane. Tak jak większość chętnie zobaczyłbym fotki.