Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Zaczęło się. Gdy babka postoi sobie cały dzień, albo noc, generalnie nieodpalana kilkanaście godzin są problemy. Rozrusznik kręci, akumulator sprawny, ładowanie wzorowe. Bardzo ciężko odpalić babkę, kaszle i kaszle, jak podgrzeję świece ze 3 razy to w końcu z trudem zapali. Wahają się obroty, potrzebuje na chwilkę dobrego buta na gaz, obroty się regulują i chodzi silnik normalnie. Jednocześnie wali z rury chmurą niebieskawego dymu, dym ustaje w miarę gazowania. Czy ktoś z Was tak miał?

I tu pytanie - co sprawdzić po kolei, od czego rozpocząć diagnostykę żeby wyeliminować problem?

Ja bym zaczął od świec. Kiedy byly wymieniane? Może juz na nie czas...

Nadaję z Tapatalk'a

szczerze mówiąc to nie wiem kiedy, ja od kiedy mam to auto to nie wymieniałem, także minimum 12 tysięcy kilometrów temu....

Nie wiem dokładnie z jaką częstotliwością wymienia sie w dieslu, ja w benzynie wymieniam co 10 - 15 tys. moim zdaniem na pierwszy ogień świece, ale poczekaj jak sie ktoś od diesla odezwie

Nadaję z Tapatalk'a

Filtr paliwa, sprawdź świece. Sprawdź czy czasem nie zapowietrza się Tobie gdzieś układ paliwowy. Będziesz widział bąbelki idące do pompy paliwa.

Filtr paliwa wymieniłem wczoraj, układ odpowietrzony dokładnie, także to nie to, bo problem występuje od około 2 tygodni. Potem sprawdzę świece

Więc towarzysze drodzy jest tak: Sprawdziłem świece metodą na kabel. Coś tam iskrzyło. Myślę sobie - niech stracę - czym prędzej do sklepu celem nabycia drogą kupna nowych.
Odkręciłem stare świece i jaja jak berety - jedna wyglądała należycie, dwie upalone całkiem, czwarta jak cię mogę...A najśmieszniejsze jest to że każda świeca była inna, każda jedna od innego kompletu, w pale się nie mieści. Tego kto to robił.... . Pali już lepiej, nie dymi, zobaczymy jak będzie jutro rano przy zimnym silniku.

Zauważyłem natomiast większy problem - wydostaje się paliwo spod sprężyny od zaworu na pompie wtryskowej, gdzieś są nieszczelności....

A pisałem o zapowietrzaniu

Robione, nigdzie nie widać pęcherzyków powietrza. Ale teraz zauważyłem, że jest ropa, gdzieś się wydostaje, wygląda że spod sprężyny potencjometru pompy wtryskowej....jak żyć?

Mówiłem żeby zacząć od najprostszych rzeczy

Nadaję z Tapatalk'a