Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

mam takie pytanie,wymieniałem przednie błotniki,kupiłem takie z tymi nakładkami,ja ich nie miałem ani z tyłu ani z przodu,więc je zerwałem,mogę je dokleić i dokupić na tył,ale czy to ma sens?jedni zakładają a drudzy zrywają...progi zostawię org.bo też był plan ich nie zakładać,proszę o poradę i opinie co o tym sądzicie

poprawiłem temat. Dominik

siowiczek1 pisze:ich nie miałem ani z tyłu ani z przodu,więc je zerwałem,mogę je dokleić i dokupić na tył,ale czy to ma sens?

mnie się osobiście nie podobają i myślę że szybciej będzie papusiać blachę- nie da się ukryć że będzie się tam syf zbierał

siowiczek1 pisze:progi zostawię org.

to dobrze, bez nich wygląda jak taczka

Też mi się wydaje że za nakładkami będzie tylko siedlisko soli zimą i rdza.

No nie tak do końca tam tak jest z tą solą na rancie błotnika, gdyż ta listwa jest przyklejona do błotnika z boku a nie od spodu. Ja tam zostawiam te nakładki, chronią przed kamyczkami, oberwaniem np. drzwiami na parkingu.

siowiczek1 jak zerwałeś te listwy to była tam ruda...

jak zerwałem na samym dole z chodził lakier i kolor rudy już się pojawiał powierzchownie,ale to odratowałem bez problemu,dobra nie zakładam...dzięki za podpowiedzi

Z jednej strony - te nakładki fajnie wyglądają... Mój kolega od razu zwrócił na nie uwagę i powiedział "to chyba nie jest 1,8?"

Z drugiej strony - każdy taki badziew na karoserii, to większe ryzyko korozji pod spodem (idealnym przykładem są moje przednie błotniki).

Jeżeli nie masz, to ja bym nie zakładał.

A mi się podobaja ten nakładki, szczególnie osłaniają od odbić np u mnie na parkingu. Niestety nie mam takich a ich ceny nieraz powalają.

ELIMINATOR pisze:to dobrze, bez nich wygląda jak taczka

mam podobne zdanie. O wiele lepiej prezentuje się auto z progami.

Rolnik1973 pisze:za nakładkami będzie tylko siedlisko soli zimą i rdza.

kiedyś myślałem o czymś takim. Przeczytałem kiedyś pewien artykuł o nakładkach w innym modelu. Sytuacja dotyczyła samochodu nowego. Właściciel mocno był zaskoczony, że samochód bardzo rdzewiał mu na połączeniach. Może gdyby w na polskie drogi nie sypało się tyle chemii z solą, to było by wszystko OK.

Witam Kolegów serdecznie , mam trochę a nawet więcej niż troche rdzy na nadkolach .Chciałbym to zedrzeć zabezpieczyć i dla wyglądu zabezpieczyć plastikowymi nakładkami . Czy ktoś to robił u siebie ,jeżeli tak to prosił bym o fotkę jak to wygląda . I ewentualne linki do stron gdzie można to dostać .
Dla niektórych może się to wydawać złe ,ale proszę o wyrozumiałość. Auto było całe malowane jakieś 6 lat temu ,ogólnie ok tylko właśnie te nadkola wyglądają na zbabrane i stąd decyzja o tych plastikach .


Pozdrawiam Mateusz