Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

twinspark pisze:Ja mam proclipa zrobionego z blachy, było trochę zabawy ale siedzi idealnie i nigdy się nie złamie.

Daj fotę.
Edit:

Czyli Brodita

Foto wygrzebane z archiwum, zamontowane jeszcze w dieslu:

Poszczerbiona tapicerka jest z poprzednich prób. Ostateczna wersja jest zrobiona z blachy mocującej coś przy wiatraku nawiewu w starej imprezie, którą znajomy rozkręcał. Jedyna wada: ciężko regulować siłę nawiewu jednej kratki, za to telefon ma chłodzenie, co się przydaje na upale.

ja nie chce kaleczyć nawiewów bo pole widzenia na szybie było by lepsze

RIPPER, w tym cały myk że brodit nic nie kaleczy. Jest plastikowy i montuje aie go w szpary juz istniejące. Ja swojego dodatkowo przykleje klejem na gorąco to po demontażu śladu nie będzie.

Ja nie lubię jak mi telefon zasłania szybę, przed kratką jest w sam raz. Zresztą teraz praktycznie wszystkie nowe samochody mają ekrany z navi i radiem w tym miejscu, więc coś w tym musi być

Pokaż jeszcze jak masz wyprowadzony przewód ładowarki - szukam inspiracji

Nie ma co pokazywać, z przewodu zasilającego radio po stacyjce jest podkradnięty prąd do dodatkowego gniazda 12v przymocowanego do ramy deski rozdzielczej, masa gdizekolwiek. Z ładowarki kabel idzie przez dziurę, która fabrycznie jest na tyle tej półeczki, jak wtyczka nie chce przejść to można powiększyć dziurę nożem, i tak jej nie widać. Wszystko jest łatwo dostępne po wyjęciu radia. Gniazdo 12V jest podwójne, więc jest tam jeszcze podpięty wideorejestrator.
Nie jest to niezbędne, ale ja zarobiłem dwie końcówki żeńskie na zasilaniu gniazda, w które wpiąłem bezpiecznik o prądzie ciut większym niż maksymalny ładowarek, żeby w razie zwarcia radio dalej grało.

ja mam taki uchwycić w kratkę nawieu. jest obrotowy wiec można wniego wcisnąć nawigację jak i tel.
Kosztował 10 - 15 zl w sklepie komputerowym.



Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

twinspark pisze:(...) Z ładowarki kabel idzie przez dziurę, która fabrycznie jest na tyle tej półeczki (...)

Czekaj, czekaj... na tym zdjęciu wygląda jak by przewód wychodził z za tego uchwytu - widać gdzie się kończy, ale przepust wygląda jak by był zasłonięty uchwytem, nigdzie nie widać przewodu idącego do półeczki. Z podłączeniem elektrycznym spokojnie sobie dam radę, jednak męczy mnie estetyczne wypuszczenie tego przewodu.

W dieslu było inaczej, tam rozbebeszyłem wszystko, puściłem kabel pod ramką panelu klimy, przez wycięty otwór w tunelu nawiewu i kratkę.