Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

ELI, ale chodzi o światła...u mnie nie da się wyłączyć świateł na stałe zawsze jakieś się świecą po załączeniu stacyjki...w obojętnie jakiej pozycji będzie włącznik... I tak szukając odkrywam różne cuda i dopytuję czy ktoś ma tak samo... Bez kluczyka mam wycierki, lusterka, radio, szyby, światła mijania na pozycji 0, jeszcze muszę sprawdzić grzanie tyłka... Kolega mówi żeby rozebrać kolumnę i zerknąć czy nie padły jakieś styki stacyjki i ktoś sobie zmostkowania tam nie zrobił na przykład... Dlatego pytałem jak wyłączyć światła mijania... Bo obecnie mam ciągle włączone na pozycję mijania i działają jak automat. Ale w moim wypadku nie mam obecnie możliwości odpalenia auta tak aby żadne światła nie były włączone bo na 0 mam mijania nawet bez kluczyka....

fraglesiak pisze: Kolega mówi żeby rozebrać kolumnę i zerknąć czy nie padły jakieś styki stacyjki i ktoś sobie zmostkowania tam nie zrobił na przykład

dobrze prawi

Więc właśnie wróciłem z woza... Przy latarce to już guzik nie robota o tej godzinie... Ale... Było mostkowanie przy radiu i przy stacyjce. Oba skasowałem i teraz jest jak fabryka dała... Wycieraczki i szyby oraz lusterka milczą do czasu załączenia stacyjki. Światła niestety jeszcze po staremu...jutro rozbiorę przełącznik i zobaczę co tam wymyślili że na 0 mam mijania... Stacyjka działa normalnie wiec nie wiem po cholerę było to mostkowanie... Czyli powoli do przodu...

Odnośnie świateł to czarna magia. Jest domysł że to sterownik polifta ale nie wiem czy kostki tu i tu są takie same i różnią się tylko budową wewnętrzną... Co do ciecia kabli nie jest to proste bo wyłącznik działa na zasadzie koła stykowego i to wielopunktowego. Wypinając kabel zasilania lub wyjścia napięcia na światła nie ma zarówno świateł na 0 jak i na mijania, robiłem różne kombinacje... Gdy wepnę żeby były mijania są jednocześnie na 0 ponownie... W weekend rozbiorę znowu to ustrojostwo i będę blokował po kolei przewodzenie na stykach koła stykowego może tak znajdę gdzie przechodzi napięcie na mijaki pod 0.

Witam ktoś już rozwiązał ten problem że na 0 świecą światła mijania?
Czy nic nie da się z tym zrobić?

Jeszcze nie. Próbowałem wewnętrznie. Rozebrałem włącznik i przesłaniałem styki po kolei ale to nic nie daje a raczej jak nie ma na 0 to nie ma też na właściwym położeniu. Jest to skomplikowana kołowa stykówka dlatego ciężko znaleźć która ścieżka do czego. Nie znalazłem schematu tego ustrojostwa... Będę próbował na schemacie kostek się orientować co do czego.. Czekam jak kolega wróci z wyjazdu to będziemy we dwóch modzić bo jest dobry w te klocki... Potrzebny mi zerowy pusty żeby sobie dzienne zrobić... Obecnie mam inny objaw z którym nie mogę dać sobie rady. Rano jak wsiadam i jest wilgotno na dworze odcina mi zegary znaczy przekręcam kluczyk na drugi poziom i zamiast kontrolki świecić to migną i gasną na amen, zero reakcji tak jakby je coś rozłączało. Po południu jak wrócę z roboty już jest ok. Nie mam pomysłu co to jest a już dwa razy taką niespodziankę miałem przed jazdą do pracy. Były przypuszczenia o Aku, ale podmiana na inny naładowany nie zmienia zachowania auta. Byłem nawet sprawdzić oba aku na serwisie ale pokazało że są ok w 70-80 procentach. Pobór na auto w normie tyle ile radio bierze i centralka immo. Jak to rozgryzę zacznę znowu z lampami bo już mam dwa spóźnienia do roboty przez ten cyrk.

To rzeczywiście zagmatwana sprawa.

fraglesiak a wymiana całego włącznika nie załatwi tematu? U mnie w S też na "0" świecą mijania i trochę mnie to wqrfia.

Yaro, to podmien z v, jako jeden z niewielu masz taka możliwość chyba że w v też ci świecą na zero ?

a jakie są lampy H4 czy H7 ?