Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Witam
Muszę przewiercić blachę grubości 1 cm
szukam wierteł i dobre by było wiertło stożkowe
takie jak te poniżej
http://allegro.pl/wiertlo-stozkowe-stop ... 77697.html" onclick="window.open(this.href);return false;
w opisie pisze do cienkich blach, da radę przewiercić tym co znalazłem na allegro
jakieś opinie z Waszej strony..?

Jakiej średnicy ma być otwór?

Borysław pisze:Jakiej średnicy ma być otwór?

średnica jak nakrętka od napoju z butelki plastikowej
grubośc blachy to około 1 cm

Jak wysokością stopnia 3mm chcesz 1 cm przewiercic?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

A może wiertłem koronowym do metalu spróbuj. Coś w tym stylu

Albo może jakiś mniejszy otwór wywiercić i rozpiłować stożkowym pilnikiem obrotowym

Ewentualnie wypalić mniejszy otwór i wyrównać do preferowanego takim pilnikiem,
chociaż to trochę brutalne i mniejsza kontrola nad tym co wyjdzie, no i przegrzanie.

Ogólnie powiem tak, kiedyś jako dzieciak zwykłą wiertarką, zwykłym wiertłem do metalu wywierciłem otwór fi 10mm na ponad 2.5 cm głęboki w kawałku szyny tramwajowej bez problemu.
Specjalnie zmierzyłem teraz, bo do tej pory ta szyna służy mi jako kowadełko.

Także do 10-ki to żaden problem, ale fi 20-25mm to opory będą większe, na raz na pewno będzie trudno, ewentualnie rozwiercanie stopniowe,
ale tu już więcej wierteł potrzeba.
Jednak żeby nie wbijać się w zakup wielu wierteł różnej średnicy pokombinowałbym albo tym pilnikiem, albo koronowym.

Stożkowym to nie pójdzie. Najlepiej użyć palnik i doszlifować. Korona może stanąć albo się rozsypać.
W warunkach domowych pokusiłbym się na wiertło np. 13mm i jakiś frez jeżeli otwór nie musi mieć idealnego wymiaru.

king pisze:Muszę przewiercić blachę grubości 1 cm

w warunkach domowych będzie to bardzo trudne. W trakcie wiercenia czegoś takiego będzie wytwarzała się bardzo duża temperatura.

Też kiedyś musiałem zrobić otwór 25mm w 1 cm arkuszu blachy, wiertło jakie miałem w domu to 9, i tym jakoś to poszło, ale dalej już były schody, po straconym pół dnia i zajechanym i zrezanym otworze zaniosłem ten element to pracy gdzie na wiertarce stołowej koledze zajęło to 1,5 minuty. Ale tobie polecalbym jakiś zakład tokaraski, powinni zrobić od ręki za "piwo"