Możliwe że wszystko ok. Jeżeli chce się szybko pozbyć auta i zarobić mniej to może być argument.2rx pisze:Ciekawe co z nim nie tak.
Proszę o ocenę
-
- Moderator
- Posty: 8329
- Rejestracja: 8 paź 2014, o 21:59
- Model: C30/V40
- Silnik: D4164T/B5254T12
- moc: 109/254
- Rocznik: 2013
- wiek: 38
- Skąd jesteś?: NowaPogorzel
- imię: Piotrek
Re: Proszę o ocenę
-
- Administrator
- Posty: 18930
- Rejestracja: 29 kwie 2013, o 11:17
- Model: v40
- Silnik: Napędzany gnojówką
- moc: Zajebiście srogo
- Rocznik: 1900
- wiek: 100
- Skąd jesteś?: PLPL
- imię: ELI
- Kontakt:
Re: Proszę o ocenę
Yaro, dobrze prawi, nie ma co skreślać auta, ale ja w okazje nie wierzę
-
- Moderator
- Posty: 8329
- Rejestracja: 8 paź 2014, o 21:59
- Model: C30/V40
- Silnik: D4164T/B5254T12
- moc: 109/254
- Rocznik: 2013
- wiek: 38
- Skąd jesteś?: NowaPogorzel
- imię: Piotrek
Re: Proszę o ocenę
ELI mój widziałeś? To pomyśl że zostałeś wkręcony i za auto zapłaciłem 7 tysi . I co można???
-
- Administrator
- Posty: 18930
- Rejestracja: 29 kwie 2013, o 11:17
- Model: v40
- Silnik: Napędzany gnojówką
- moc: Zajebiście srogo
- Rocznik: 1900
- wiek: 100
- Skąd jesteś?: PLPL
- imię: ELI
- Kontakt:
Re: Proszę o ocenę
zdecyduj sie w końcu, za chwilę sie okaże, że w takim stanie go sprowadziłeś
-
- Moderator
- Posty: 8329
- Rejestracja: 8 paź 2014, o 21:59
- Model: C30/V40
- Silnik: D4164T/B5254T12
- moc: 109/254
- Rocznik: 2013
- wiek: 38
- Skąd jesteś?: NowaPogorzel
- imię: Piotrek
Re: Proszę o ocenę
Istnieje takie cuś jak tajemnica handlowa. Dobrze pogadasz to może od mojej miłej wyciągniesz to info . Zajrzyj w moją galerię i przypomnij sobie jak wyglądał na starcie
-
- Volvo Fan
- Posty: 5652
- Rejestracja: 21 lut 2015, o 18:42
- Model: S40
- Silnik: D4192T2
- moc: 95 KM
- Rocznik: 1999
- wiek: 42
- Skąd jesteś?: Wasosz
- imię: Grzegorz
Re: Proszę o ocenę
nie mogłem się powstrzymać
Rzecz dzieje się w czasach, gdy masowo przywożono do Polski powypadkowy złom z Niemiec. Gość przywiózł coś takiego na lawecie do mechanika – masa pogiętej blachy:
– O w mordę – mówi mechanik – nieźle trzaśnięty. Będzie za dwa tygodnie.
Po tygodniu telefon. Dzwoni mechanik:
– Panie, jest problem. Co to za marka?
– A czemu?
– No bo jakbym tego nie klepał, wychodzi przystanek autobusowy…
Rzecz dzieje się w czasach, gdy masowo przywożono do Polski powypadkowy złom z Niemiec. Gość przywiózł coś takiego na lawecie do mechanika – masa pogiętej blachy:
– O w mordę – mówi mechanik – nieźle trzaśnięty. Będzie za dwa tygodnie.
Po tygodniu telefon. Dzwoni mechanik:
– Panie, jest problem. Co to za marka?
– A czemu?
– No bo jakbym tego nie klepał, wychodzi przystanek autobusowy…