Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Czy można gdzieś kupić tą krótką linkę ręcznego, która znajduje się przy samej dźwigni, czy to się wymienia razem z nią? Kiedyś ratowałem się ręcznym przed podsterownością i po energicznym pociągnięciu linka się "wyciągnęła".

są firmy które zajmują się dorabianiem wszelkiego rodzaju linek, zawozisz swoją i ci dorobią na odpowiednią długość.

http://allegro.pl/linki-recznego-volvo- ... 14867.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://allegro.pl/linka-hamulcowa-lewa- ... 19827.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://allegro.pl/linka-hamulcowa-prawa ... 33133.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Patrząc na konstrukcję tego mechanizmu wychodzi na to, że nie da się tej linki wyciągnąć bez ucinania końcówek. Na szczęście używany rękaw z linką nie jest drogi.

Czy mógłby mi ktoś zmierzyć, ile wynosi całkowita długość tej linki z końcówkami? (w miarę precyzyjnie, inaczej to nie ma sensu). Chciałbym się upewnić czy problem na pewno leży w tym elemencie.

A jak to zmierzyć bez demontażu?

OMFG : przecież tą linke można bez problemu wyciągnąć, wystarczy odgiąć troszkę ten maleńki języczek co ją trzyma a od góry jest wydłużona nakrętka 6 do regulacji, najtańsza na allegro to koszt z przesyłka 32 zł, w zeszłym tyg wymienoałem, 10min i linka wymieniona

Dominik pisze:A jak to zmierzyć bez demontażu?

Przykładając np. sznurek lub linkę.

@raptor, przyznaję się, że grzebałem w nocy przy lince i wydawało mi się, że ta blaszka na "uchu" jest zgrzana i nie da się jej odgiąć. Można wiedzieć jaki był powód wymiany u Ciebie? Zerwała się?

Mają w FOCIE na miejscu linkę za 18zł po zniżkach, tylko przypisana jest do V po lifcie, ale powinno być to samo. Nowa ma 245mm.

Obawiam się, że to będzie początek walki z ręcznym, bo po czterech miesiącach nieużywania łapy, dźwigienki przy zaciskach będą zabetonowane.

Moja pękła na spawie gwintu po jakimś wcześniejszym pęknięciu, 2 tyg temu mój mechanior robił mi właśnie tylny układ hamulcowy bo u mnie ręcznego od roku nie było i za robocizne z klockami zapłaciłem 300zł ale teraz za to ręczny żyleta, z 40 km/h na 3 ząbku auto całkiem staje

W poprzednich autach miałem tarczobębny i nawet w leciwym egzemplarzu nie było mowy o nieodbijaniu czy braku ręcznego. Będzie co robić w zimowe wieczory.