Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

RIPPER pisze:jak V40 to i spalanie N/A 2.0 będzie na poziomie 1.8 wiem bo kolega miał przed i teraz ma polifta żałował że kupił 1.8 po czym kupił ładnego polifta a tu już koło zmniennej fazy i troszkę wiecej mocy mu spasowało ..

Jak dla mnie to tak jak poprzednik mówi do takiej budy tylko 2,0 spalanie może być nieznacznie większe a moc i moment obrotowy jednak dużo lepszy

mówisz że z gazem są droższe w utrzymaniu to już jest paranoja do kwadratu ,, zwłaszcza jak tam jest większa moda na eko

2,0t oznacza Turbo ,.. 160 -163 KM

różnica w mocach oznacza rożnice modelowe 1996 -2000 i 2000 -04 nie wierz w to co piszą

Proszę. Oczywiście to są wyliczenia "na oko". Każdy samochód wylicza się indywidualnie Dlatego nie chcę gazu. To co zaoszczędze na paliwie pójdzie w podatki.

Czyli będę szukać 2,0T,chociaż po ogłoszeniach będzie ciężko. Większość Holendrów ma właśnie 1,8 albo 2,0 136KM.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Trudno widze że kwota prawie 2x wiec faktycznie patologia ..

Pamiętaj że 2.0 T już nie będzie takie super oszczędne

RIPPER pisze:Trudno widze że kwota prawie 2x wiec faktycznie patologia ..

Pamiętaj że 2.0 T już nie będzie takie super oszczędne

Wiem,ale wolę mieć trochę pod butem,jak spakuje psa i bagaże na podróż do PL. W lecie o tak będę w większości jeździł na.rowerze,a samochodem będę tylko na.zakupy,ewentualnie w niedziele "dla zabawy" żeby turbine przepalić.

Przy okazji na co zwracać uwagę przy tym modelu z silnikiem 2,0T? Od przebiegu nie.uciekne,na pewno kupię samochód z licznikiem 250tysięcy jak nie więcej. Holendrzy raczej nie katują,aż tak samochodów,nie mają gdzie wszędzie ograniczenia i kamery. Ale mimo wszystko z takim przebiegiem zawsze może coś być.

A co powiesz na taki model? I na jaką cenę mam się nastawić na dobry egzemplarz?
http://m.autoscout24.nl/anbod/volvo-v40 ... -302414838" onclick="window.open(this.href);return false;

I drugi turbo:
http://m.autoscout24.nl/anbod/volvo-v40 ... -299539813" onclick="window.open(this.href);return false;

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

co do cen to trudno coś powiedzieć . bo w tamtejszych realiach to cena pewnie śmieszna ale zobacz co i nas się za ile sprzedaje

Biorąc pod uwagę że nasze przeszły lifting to zagranicznego przebiegu 250 bym się nie bał jakoś strasznie po fotkach widać że fury odpicowane do fotek

z tego co wiem holendrzy dużo jeżdżą tak więc przebiegi są kiedyś nawet na alledrogo był i paseratti z Holandii miał 2 miliony przebiegu ^^. a do do vek u mnie ostatnio pourywaly się tuleje ciągnące na wahachu warto na to uwagę zwrócić przy zakupie. tarcze i klocki z tyłu wymieniałem u siebie to wyszło mi 160 PLN z przesylka, na przód wyjdzie drożej.

co do podatku za gaz to nie wiem czy to nie jest spowodowane promowaniem cng

A po co Ci rydwan na żółtych blachach?

Pisałem,że przeprowadzam się
do NL,a tam będę żyć i płacić podatki,więc nawet auta na pl blachach nie chce,bo i tak będzie trzeba płacić i tak. A w Polsce nie chcę,bo chore ceny ubezpieczeń są.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Miałem wczesniej auto tych samych gabarytów, mondeo mk2 kombi 2.0 136km, teraz kupiłem 2.0t litowe 163km i śmiało Ci powiem, że mondeo w mieszanym palił 9-10 litrów gazu, ten też jest zagazowany i jechałem teraz nad morze w 4 osoby i wziął 10l
w mieszanym 11-12. Więc generalnie wg mnie to ciul nie różnica 2 litry, wiadomo jak mu depniesz 170 to i 13-15 wezmie. Frajda z jazdy niesamowita, do wolnossącego się chowa tamtym jezdziłem ok półtora roku i nie dał tyle frajdy i pewności przy wyprzedzaniu co ten potwór w 2 miesiące. Co do cen, robiłem klocki przód, górna półka TEXTAR, tarcze plus klocki 450zł. Wiadomo są tańsze, ze stówke byś w dół zszedł mysle. Amory tył 150zł trw, spęzyny 75, przód łączniki stabilizatora 50dych trw sztuka, drogie były poduchy amorów przód które ponoć nieraz siadają, ja wrzuciłem oryginał sachsa 120 sztuka. Tragedii wg mnie nie ma, lecz będzie ciut drożej, wg mnie warto. Co do stanu turbo przy tym przebiegu, ciezko ocenic, ważne żeby sie nie pociła i nie dymił. Moja przy 290kkm dmucha równo, nie wiem czy była regenerowana, raczej wątpie.

Co do gratów to bym się nie bał nawet znajdziesz kogoś w Polsce co ci znajdzie i ew wyśle .

Turbo jest owianę taką schizą i traumą że dramat .. Angielskie części do regeneracji kosztują 250 zł wirnik wydechowy 200 zł wymianę można zrobić samemu koszt wyważania 100 zł i mamy turbo po regeneracji na gratach 1 ligi .. choć ceny różnych są różne

bo jak ktoś złoży na "KINSKIm" za 70 zł to nie wiadomo ile polata ,, choć nie ma tam tragedii ,..Novik ma graty podobne i mu to śmiga