V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
-
- Debeściak
- Posty: 135
- Rejestracja: 3 lip 2017, o 18:43
- Model: V40
- Silnik: B4204T5
- moc: 147KW
- Rocznik: 2002
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Debica
- imię: Artur
- Lokalizacja: Dębica
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Borysław, Oglądnąłem go dzisiaj, zdjęcia to jedno na żywo co innego, progi, nadkola pędzlem pociągnięte, w środku nie wyglądał najgorzej jak za te pieniądze ale też nie wygląda dobrze jak na moje gusta.
Oglądałem też tego z automatem, niby wszystko ok, ładny rudej bardzo mało, w środku trochę gorzej. Wymieniony rozrząd i wszystko ładnie tylko świeci check oraz poduszki, na pytanie co to odpowiada, że to nie problem on tak jeździ i nic się nie dzieje a czasmi chodzi do brata , który mu kasuje te błędy z komputera... bez komentarza. Skrzynia chyba ok, tzn nie było możliwośći się rozpędzić, a nawet jak zobaczyłem kontrolki to i tak odpuściłem
T4, dalej stoi ogłoszenie ale podobno poszedł już więc nic nie mogę napisać
http://allegro.pl/volvo-v40-lift-1-8-z- ... ml#thumb/2" onclick="window.open(this.href);return false; - Tego zostawiłem na koniec, gość jak na zdjęciach wszystko wyczyszczone, no śliczny, pod spodem chyba nawet baranek zrobiny z tego co zauważyłem. W ogóle pod spodem to się świeci od nowych nakrętek... Wymieniny jeden amortyzator od strony kierowcy i kompletny rozrząd wraz z wariatorem, ogólnie nie ma się do czego przyczepić, maska ma kilka matowych plam, lampa przednia prawa podejrzana coś jakby klejona, podsufitka z tyłu odklejona i wisi oraz całość trochę odstaje, jaky jakieś zaczepy puściły. Wygląda na to że darli odkurzaczem ile wlezie. Jedzie dobrze nie, ściąga, nie wibruje, na początku trochę przy przyspieszaniu jakby opony klwadratowe miał to tak potrzepało (podobno właśnie id tego, że stał)
Zastanowiło nas jeszcze jedno, po zgaszeniu silnika jak jeszcze wiatrak się kręcił było drżenie na kierownicy aż myslałem czy na prawdę zgasiłem silnik, ustało dopiero gdy wyłączył się wentylator chłodnicy - czy to normalne w tych autach żeby tak drgania z wentylatora przenosił do środka?
Ten był najbardziej godny uwagi ale i najwięcej było przy nim robione, gość ma wszystkie auta tak odpicowane dobrze czy źle? Nie wiem, podejrzane? Może.
Oglądałem też tego z automatem, niby wszystko ok, ładny rudej bardzo mało, w środku trochę gorzej. Wymieniony rozrząd i wszystko ładnie tylko świeci check oraz poduszki, na pytanie co to odpowiada, że to nie problem on tak jeździ i nic się nie dzieje a czasmi chodzi do brata , który mu kasuje te błędy z komputera... bez komentarza. Skrzynia chyba ok, tzn nie było możliwośći się rozpędzić, a nawet jak zobaczyłem kontrolki to i tak odpuściłem
T4, dalej stoi ogłoszenie ale podobno poszedł już więc nic nie mogę napisać
http://allegro.pl/volvo-v40-lift-1-8-z- ... ml#thumb/2" onclick="window.open(this.href);return false; - Tego zostawiłem na koniec, gość jak na zdjęciach wszystko wyczyszczone, no śliczny, pod spodem chyba nawet baranek zrobiny z tego co zauważyłem. W ogóle pod spodem to się świeci od nowych nakrętek... Wymieniny jeden amortyzator od strony kierowcy i kompletny rozrząd wraz z wariatorem, ogólnie nie ma się do czego przyczepić, maska ma kilka matowych plam, lampa przednia prawa podejrzana coś jakby klejona, podsufitka z tyłu odklejona i wisi oraz całość trochę odstaje, jaky jakieś zaczepy puściły. Wygląda na to że darli odkurzaczem ile wlezie. Jedzie dobrze nie, ściąga, nie wibruje, na początku trochę przy przyspieszaniu jakby opony klwadratowe miał to tak potrzepało (podobno właśnie id tego, że stał)
Zastanowiło nas jeszcze jedno, po zgaszeniu silnika jak jeszcze wiatrak się kręcił było drżenie na kierownicy aż myslałem czy na prawdę zgasiłem silnik, ustało dopiero gdy wyłączył się wentylator chłodnicy - czy to normalne w tych autach żeby tak drgania z wentylatora przenosił do środka?
Ten był najbardziej godny uwagi ale i najwięcej było przy nim robione, gość ma wszystkie auta tak odpicowane dobrze czy źle? Nie wiem, podejrzane? Może.
-
- Administrator
- Posty: 18930
- Rejestracja: 29 kwie 2013, o 11:17
- Model: v40
- Silnik: Napędzany gnojówką
- moc: Zajebiście srogo
- Rocznik: 1900
- wiek: 100
- Skąd jesteś?: PLPL
- imię: ELI
- Kontakt:
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
nie, możliwe, że uderzony z przodu- jak zauważyłeś coś z lampą nie halo... koleżka nie jest głupi wstawia dwa zdjęcia i po temacie. Wie, że z reguły jak ktoś jedzie kawał drogi to bierze.rutrap pisze:czy to normalne w tych autach żeby tak drgania z wentylatora przenosił do środka?
-
- Volvo Fan
- Posty: 4526
- Rejestracja: 19 mar 2016, o 22:41
- Model: Laguna 3
- Silnik: F4RT
- moc: 170
- Rocznik: 2008
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Siechnice
- imię: Robert
- Lokalizacja: Siechnice
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Eli tych zdjęć jest o wiele więcej na samym dole ogłoszenia
-
- Volvo Fan
- Posty: 2058
- Rejestracja: 22 wrz 2014, o 12:42
- Model: V40
- Silnik: B4184S
- moc: 115KM
- Rocznik: 1999
- wiek: 34
- Skąd jesteś?: Gora_Kalwaria
- imię: Lukasz
- Kontakt:
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Nie przesadzajcie, zaraz wyjdzie na to, że bez xenonów i sześciu jupiterów na dachu to nic na drodze nie widać. Jak się dba o czystość kloszy to H4 też dają radę (oczywiście nie na żarówkach za 2zł).Grego5 pisze:Zgadza sięELI pisze:Na zdjęciu zdjęciach wygląda fantastycznie, tylko na lampach h4 będziesz ślepy.
-
- Moderator
- Posty: 5873
- Rejestracja: 4 gru 2013, o 18:04
- Model: V40/ c70/ V40
- Silnik: B4194T/B5254T/B4194T
- moc: 200 KM/193KM/200KM
- Rocznik: 1999
- wiek: 26
- Skąd jesteś?: Bialystok
- imię: Mariusz
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Czystość i żeby odbłyśnik nie był wypalony. A tam lubią się wypalić niestety. Miałem przeskok między h4 a 2xh7 i za nic w świecie nie chciałbym wracać do tych pierwszychbully pisze:Nie przesadzajcie, zaraz wyjdzie na to, że bez xenonów i sześciu jupiterów na dachu to nic na drodze nie widać. Jak się dba o czystość kloszy to H4 też dają radę (oczywiście nie na żarówkach za 2zł).Grego5 pisze:Zgadza sięELI pisze:Na zdjęciu zdjęciach wygląda fantastycznie, tylko na lampach h4 będziesz ślepy.
-
- Volvo Fan
- Posty: 4526
- Rejestracja: 19 mar 2016, o 22:41
- Model: Laguna 3
- Silnik: F4RT
- moc: 170
- Rocznik: 2008
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Siechnice
- imię: Robert
- Lokalizacja: Siechnice
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Na H4 nic nie widać po zmroku a jak do tego zacznie padać to jadę na czuja
H7 faktycznie lepsze ale można przeżyć i te pierwsze.
-- 10 lip 2017, o 21:48 --
H7 faktycznie lepsze ale można przeżyć i te pierwsze.
-- 10 lip 2017, o 21:48 --
Czyli standard niestety.rutrap pisze:Borysław, Oglądnąłem go dzisiaj, zdjęcia to jedno na żywo co innego, progi, nadkola pędzlem pociągnięte, w środku nie wyglądał najgorzej jak za te pieniądze ale też nie wygląda dobrze jak na moje gusta.
-
- Debeściak
- Posty: 135
- Rejestracja: 3 lip 2017, o 18:43
- Model: V40
- Silnik: B4204T5
- moc: 147KW
- Rocznik: 2002
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Debica
- imię: Artur
- Lokalizacja: Dębica
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
Jutro jadę na Lublin, miałem wpólnie z Yaro oglądać volvo z Łaskarzewa ale okazało się, że się dzisiaj sprzedało ;(
1. https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... yJ3Lh.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2. https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... yRYGl.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak znajdę coś w pobliżu to dam znaC
1. https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... yJ3Lh.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2. https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... yRYGl.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak znajdę coś w pobliżu to dam znaC
-
- Debeściak
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 mar 2017, o 01:45
- Model: V40
- Silnik: 1.9 T4 B4194T
- moc: 200KM / 147kW
- Rocznik: 1997
- wiek: 20
- Skąd jesteś?: Lublin
- imię: Andrzej
Re: V40 1.8, 122, 270 tyś. Co o tym myślicie?
No pomiędzy tymi dwoma ostatnimi to ładny rozstrzał - pierwszy w Lublinie w lubelskiem, a drugi w lubuskiem :p
Kupiliśmy kiedyś samochód w jakimś komisie na Łęczyńskiej w Lublinie. Nie pamietam teraz nazwy, ale wiem ze jest jakiś komis w tym samym miejscu - czy właściciel ten sam to nie wiem. Generalnie za samochód przepłacone, silnik ok ale trochę wyposażenia nie działało plus spore koszta potem wyszły. Generalnie jak to w komisach - wziąć i sprawdzić DOKŁADNIE. Tylko niestety lubelskie ASO jest delikatnie mówiąc "takie sobie" (z tego co słyszałem), a nie mam za bardzo kogo Ci polecić do sprawdzenia samochodu...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kupiliśmy kiedyś samochód w jakimś komisie na Łęczyńskiej w Lublinie. Nie pamietam teraz nazwy, ale wiem ze jest jakiś komis w tym samym miejscu - czy właściciel ten sam to nie wiem. Generalnie za samochód przepłacone, silnik ok ale trochę wyposażenia nie działało plus spore koszta potem wyszły. Generalnie jak to w komisach - wziąć i sprawdzić DOKŁADNIE. Tylko niestety lubelskie ASO jest delikatnie mówiąc "takie sobie" (z tego co słyszałem), a nie mam za bardzo kogo Ci polecić do sprawdzenia samochodu...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk