Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Tak po za tym przy malowaniu metalikow blotnikow,to wg mojego przemyślenia i obserwacji gotowy w kolorze można trafić do 100zł. To wartość materiałów lakierniczych oczywiście 2k a przy k1 to połowa do tego czasu robota juz nie wspomnę o efekcie

znalazłem ciekawy filmik

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-4rhOvtwIA8[/youtube]

po filmiku sądząc, burnox jest strasznie kiepski, app sporo lepsze a to chyba polska firma, używałem ostatnio takie konserwacji z app woskowej, zobaczymy jak sie bedzie ona sprawować, a co do walki z rudą to sprawa jest cięża.... jednak najlepszym rozwiązaniem jest jest całkowite pozbycie sie, wycięcie i wstawienie zdrowej blachy

Witam ;D

Odświeżamy Temat ;D

Panowie jakie specyfiki polecacie na dzień dzisiejszy do zabezpieczenia przed rozprzestrzeniającą się rdzą.

Kto co Stosował i jak się spisuje ;D

Jeśli nie chodzi o najprostsze zaprawki i są już większe ogniska rdzy, ale nie purchle i blacha nie jest przeżarta na wylot to polecam poniższy zestaw.

Dobrze zeszlifować miejsca z rdzą, zwłaszcza wżery. Na to co zostało położyć 3 warstwy Brunoxa Epoxy w odpowiednich odstępach. Potem niestety należy swoje odczekać, nawet 24h aż Brunox porządnie wyschnie (inaczej będzie się mazał). Następnie ponownie musisz przeszlifować aby usunąć całego Brunoxa, który nie przylega. Powinien zostać tylko związany z rdzą we wżerach, których nie dasz rady dosięgnąć szczotą. Jak nie zeszlifujesz Brunoxa, to Ci odejdzie po pewnym czasie razem z kolejnymi warstwami.

Potem już z górki. Trzeba przeszlifować papierem ściernym, porządnie odtłuścić, położyć podkład epoksydowy, na to podkład akrylowy i farbę pod kolor samochodu. Jeśli będą większe nierówności to żywica albo szpachla między epoksydem a akrylem.

Zabezpieczałem tym sposobem dach w swoim poprzednim samochodzie i bez problemu wytrzymało ponad dwa lata (potem sprzedałem samochód więc dalej nie powiem). Tylko zarezerwuj sobie co najmniej jeden pełny, pracowity weekend, jeśli nie więcej. Ważny jest timing - brunox musi swoje wyleżeć, podkłady też muszą wyschnąć, ewentualna szpachla musi odparować itd. Im bardziej będziesz dokładny, tym lepszy będzie efekt.

Jeśli są dziury to oczywiście można się bawić albo z włóknem szklanym i żywicą albo nitowaniem, ale moim zdaniem warto wtedy zainwestować w blacharkę i zrobić to raz a porządnie. Chyba, że robisz na handel

To ja podrzucę taki filmik, który sam mi kolega podesłał. Zdaje się, że w podobny sposób będę przynajmniej tymczasowo walczył z rdzą, tylko pewnie z użyciem włókna szklanego.

https://youtu.be/n4vusY2-rkQ

A co powiecie na FORCH L237?
Podobno dobrze działa, a u mnie zaczyna się zbliżać nie uchronna wymiana progów...

Przepraszam za poprzednią złą podpowiedź to nie antykor tylko KORTANIN wchodzi w reakcje z rdzą po zamalowaniu robi się fioletowa a później aż czarne usuwasz to i ponownie malujesz na to już tylko podkład i farba albo co tam chcesz. Kupiłem to u nas czyli w Bydgoszczy sklep chemia koszt około 12 zł za litr.

Cortanin to szjs niestety. Nadaje się do usunięcia rdzy ale po użyciu trzeba nadmiar usunąć z blachy bo reaguje tylko z rdzą i na blasze zacznie się podkład odparzać. O forchu też słyszałem że dobry ale sam nie stosowałem. Osobiście używam app rstop i jestem zadowolony. Reaguje z rdzą i można zostawić go także na blasze i nic złego się nie dzieje. Prawda jest w sumie taka że jeżeli wszystko będzie robione z głową to każdy środek będzie działał zadowalająco ale najważniejsze jest przygotowanie materiału. Jak rdza będzie głęboka i źle wyczyszczona to po każdym środku znowu korozja się pojawi.