[V40 04r] Tylna klapa a sprawa zderzaka
: 27 mar 2020, o 15:55
Klapa bagażnika zrobiła mi nieładne kuku na plastiku zderzaka.
W zasadzie tego niecnego dzieła dokonywała czas jakiś, zanim się zorientowałem że się to pogarsza, i się za to wziąłem. Pobieżne oględziny wskazywały na wyraźną szczelinę między klapą a bagażnikiem, w stanie zamkniętym. Natomiast klapa wchodziła w kolizję podczas zatrzaskiwania. Czyli schodziła niżej niż jest w stanie spoczynku.
Przestawiłęm wyżej mocowanie (ucho) zamka w tylnym pasie. W zasadzie jest prawie ustawione na maksa w górę. A i tak podczas zatrzaskiwania klapa schodzi niżej niż powinna.
I teraz moi drodzy, co z tym począć? Każda wskazówka na wagę złota.
Bo chcę to doprowadzić do normalności, zrobić zaprawkę lakieru na krawędzi klapy, itd.
Mam jeszcze chyba za bardzo zniekształcone te gumowe elementy. One też mogą mieć coś do rzeczy...
W zasadzie tego niecnego dzieła dokonywała czas jakiś, zanim się zorientowałem że się to pogarsza, i się za to wziąłem. Pobieżne oględziny wskazywały na wyraźną szczelinę między klapą a bagażnikiem, w stanie zamkniętym. Natomiast klapa wchodziła w kolizję podczas zatrzaskiwania. Czyli schodziła niżej niż jest w stanie spoczynku.
Przestawiłęm wyżej mocowanie (ucho) zamka w tylnym pasie. W zasadzie jest prawie ustawione na maksa w górę. A i tak podczas zatrzaskiwania klapa schodzi niżej niż powinna.
I teraz moi drodzy, co z tym począć? Każda wskazówka na wagę złota.
Bo chcę to doprowadzić do normalności, zrobić zaprawkę lakieru na krawędzi klapy, itd.
Mam jeszcze chyba za bardzo zniekształcone te gumowe elementy. One też mogą mieć coś do rzeczy...