POGADUCHY

[radek170777]

4805 zarejestrowanych użytkowników tego forum

Zdjęć pięć (!)

Nawet głosować się nikomu nie chce...

Trochę to nie wygląda jak forum pasjonatów marki/modelu.
Ludzi z pasją jest tu kilku, no może kilkunastu, a pozostałe kilka tysięcy wyciąga diagnozę za free i nie widać ich do następnej awarii auta.


GŁOSUJTA LUDZIE NA ZDJĘCIE MIESIĄCA

A w lipcu widzę tu co najmniej 20 fotek z wakacji.

[ELI]

eyqem 4 lata i spaliła się jedna

pomyliłem się, wytrzymały 7 lat

[szajba.]

radek170777, nie patrz na użytkowników od początku istnienia forum. Na te chwile masz 80 użytkowników przegląda forum, z tego tylko 5 jest zarejestrowanych a na dobę przychodzi tylko ok 80 użytkowników

[turboni]

Dzisiaj rano widziałem BMW 3 fajnie przerobione

Wysłane z mojego SONY Xperia X przy użyciu Tapatalka

[szajba.]

Sam nie wierzę chyba w to na co liczę ale.... od początku

Dzwoni do mnie matula, że jest w mieście i auto zaczęło jej nierówno pracować (seat ibiza 2001 1.4 16v)

Mówię jej że to na pewno kable WN bo wczoraj grzalebem i pewnie biją.. dawaj dużo gazu i normalnie wrócisz do domu (10 km)

Wieczorem podchodzę do auta , odpalam a silnik klekocze prawie jak 1.9 tdi.. ( żart, było gorzej )

Zdejmuje obudowę rozrządu a tam luźny pasek , ale cały, napinacz puścił.. wyskoczył ze swojego gniazda przez co pasek dodatkowo był bardzo luźny..., jak normalnie zakłada się go z trudem, tak teraz schodzi luzniutko...

Nie mailem nasadki 12katnej, więc dopiero jutro będę mógł to zrobić. Więc zapytam

Jaki jest procent szansy na to że po napięciu paska i ustawieniu znaków i silnik będzie poprawnie pracował ?

[RIPPER]

jak się przestawił o dwa zęby to szansa jest jak masz metaliczny dzwięk to będzie chodził ok ale po remoncie głowicy

[szajba.]

Odpalił ale ewidentnie kuleje kompresja na jednym cyl, szkoda..

[Borysław]

U mnie pasek przeskoczył dosyć znacznie ale jednak pomimo kolizyjności silnika zawory nie oberwały i jeżdżę do dzisiaj.Ustaw rozrząd i zobacz jak będzie.

[Borysław]

Przy okazji też zapytam, bo pierwszy raz się z tym spotkałem. Cytryna teściowej postanowiła się zbimbać.
Teść ledwo zaparkował pod moją chatą.Wracał do domu i nagle obroty opadły i silnik stracił moc.
Zaparkował i wszedł do mnie.Po 20 minutach zszedłem zobaczyć co się dzieje. Silnik nie chciał odpalić ale po kilkunastu próbach trochę zagadał ale jakby palił na 1 czy dwa gary i po chwili zdychał. Przy kolejnej próbie odpalenia, zaczęły pojawiać się spaliny.Wyłaziły z dolotu.Silnik zamiast zasysać powietrze, dmucha.
Sprawdziłem odmę, odkręcałem korek wlewu oleju i wyciągałem bagnet.Płyn chłodniczy też w porządku i test na obecność CO nic nie pokazał.Myśleliśmy, że może katalizator się zapchał ale wieje z wydechu aż miło. Na blacie jest CE ale czekam na kabel.
Spotkaliście się z takim przypadkiem?

[arekk]

przy 1.4 16v w vw zapomnij, napewno kolizja