radek170777 pisze:Na tą chwilę Mannol 0W-40 + dodatek dwusiarczku molibdenu. Ale przy następnej wymianie zaleję coś innego. Ale pelwnie nadal 0W-40. W planach Valvoline
Ja w t4 z 98 wymieniłem na valvoline 10w40 maxlife... a poprzednio nie wiem co tam było. nie wiem sam czy dobrze bo nie miałem jeszcze turbo benzyny a przyzwyczajony byłem, że w poprzedniej furze (e36)(w202)(astra f bertone) oleju wgl nie ubywało i czułem się lepiej z tym. Wiadomo. Natomiast w tej chwili w mojej t4 po 7000 km stan oleju jest niski a dolałem litr z 1500km temu więc pewnie się to gdzieś zawierusza, znika i ulatnia bo i w IC coś tam go jest, i przy bagnecie na dole widzę, że jakieś pocenie no i podejrzewam, że przy ostej jeździe też ten olej idzie wydechem ale chmur nie zostawia... heh więc zastanawiam się czy jakiś inny olej ktoś by mi mógł polecić na tą chwilę by wymienić go na inny może...? w podobnej cenie.? jak u was w T4 z olejem...? czytałem, że ktoś miał sporo oleju w IC i po wymianie na inny pomogło na tą przypadłość.. auto mam z przebiegiem 264000 w 2009 po sprowadzeniu miał 210000 nie wiem ile w tym prawdy ale silnik jest zdrowy.
ok. Więc można zaryzykować...?tomi555 pisze:Ze względu na turbo przeszedłbym na pełny syntetyka. Jeżeli silnik suchy, nie zużywa za dużo oleju, to wszystko wskazuje na to, że nie będzie problemów.