Stop korektom licznika

[Extradd]

Tak szybko ten problem nie zniknie, muszą zacząć od nowych samochodów.

[ELI]

o ile zniknie

[RIPPER]

nie no Polak zawsze kombinował wychowany w erze samochodów skoda fiat polonez gdzie dla nich powyżej 100 czy 200 tyś to już rozpadliszcze

i po silniku to o czym mowa to działa na psychikę

dla mnie też 200 000 to dużo

Ale jechałem V40 mającą dużo więcej i jakoś tego się nie dało wyczuć ,,,

[Rolnik1973]

U mnie 240000 pykło i jak nówka dalej

[tomi555]

Jedno pytanie - co z autami sprowadzanymi z zachodu? w 2012 sprowadzony ich prawie 700 tyś. Dziękuję, do widzenia.

[RIPPER]

Tomi co tam z tobą muszę cie odwiedzić po tą pierdołę ,,,

[tomi555]

Żyje się Zgadamy się jakoś.

[sacel666]

niestety czasami korekte wymusza głupota kupujących jeśli ktoś myśli że auto które ma 10 lat ma przejechane poniżej 200 to niestety sam się oszukuje. Może w Polsce ktoś na benzynie tyle przejechał.... Wątpię ja średnio robię 30 tysi rocznie, Ktoś kto kupił volvo w salonie raczej na paliwo miał i jeździł:) A za granicą też te auta nie stoją i rdzewieją tylko jeżdzą. Znam wiele przypadków próby sprzedaży z orginalnym przebiegiem, super autek w super stanie, a kupujący marudzili że w komisach mniejsze przebiegi i zajeżdżone to pewnie jest. Jak zmieni się mentalność kupujących to sprzedający też nie będą dodatkowo płacić za korekty.

[Pyszczek]

Jak się ogląda auta używane to tak do 5 lat rośnie pod 200 tyś a potem to chyba tylko stoją w garażu . Niecały rok temu widziałem 2 letniego passata TDI z przebiegiem .... 460 tyś na allegro . Sprzedający powiedział że w aucie gasił silnik tylko do tankowania , na przeglądach i na "siku" .

[ELI]

letniego passata TDI z przebiegiem .... 460 tyś na allegro

takiego też bym nie chciał