Umyłem auto i

[Extradd]

W garażu stoi wypucowana S40 i muszę wyjechać gdy na dworze pada deszcz

[ELI]

heh mam tak samo,zawsze jak wyczochram auto to przeważnie pada, a jak do tego jeszcze żonka zrobi pranie,to już pewniak...

[Rolnik1973]

He, to jak będą żniwa to nie będę mył to nie będzie padać, a jak trzeba deszczu to wystarczy umyć auto by popadało. Ciekawa teoria.

[Raven Volvo]

Może powinniście zaglądać na portal w necie z długoterminowymi prognozami pogody?

[Goblin]

Spoko u mnie to rodzinne, ojciec umyje samochód pada, ja to samo, żona to samo

[Rolnik1973]

A ja wczoraj umyłem bo potrzebowałem na pola deszczu i nic, a takie burze nadawali na sobotę i dziś, więc na wsi to nie działa.

[Extradd]

A ja wczoraj umyłem bo potrzebowałem na pola deszczu i nic, a takie burze nadawali na sobotę i dziś, więc na wsi to nie działa.

Dziś byłem w pracy, ale jak chcesz to jutro przywołam Ci deszcz

[ELI]

dzisiaj to matka natura udowodniła że mnie wręcz nienawidzi
czocharałem autko 3h,jak już zostały szybki pojawiły się ni stąd ni z owąd chmurki,



więc szybka sesja i do garażu




ogólnie się poprawiło i myślałem że przejdzie bo się przejaśniało,ale nie ma tak dobrze jak tylko wyjechałem po synka do szkoły,przejechałem może 300m i łubudu-solidnie,wycieraczka miała co zbierać.
Wyobraźcie że przestało padać jak wracałem 500m przed domem i było słonecznie dopóki, dopóty nie jechałem odebrać żonkę ze szkolenia...

myślę że ciężko będzie znaleźć osobę na globie,której tak nie lubi matka natura

[Rolnik1973]

U mnie kropla nie spadła od długiego czasu, a deszcz potrzebny na gwałt. W Polsce Z to nawet i deszcz nie dostępny.

[Extradd]

Na razie to rozebrałem całą furę, lakieruje maskę i tylny spoiler, wyciągnąłem cały kolektor ssący, odmę i sam nie wiem jeszcze co :]



A to sprzęgło klimy zaczyna mnie ostro ......... Normalnie naprężone to jest jak cholera i nie chce puścić.