Potrzebuje rady

[Raven Volvo]

a jak nie to policjanci sami wezmą

a skąd to ma być za uprawnienie mundurowych skoro nie ma prawnego nakazu zwrotu należności ustanowionego np. przez sąd. Mundurowi to nie windykatorzy lub komornicy.

[Koktajl1256]

a jak nie to policjanci sami wezmą

a skąd to ma być za uprawnienie mundurowych skoro nie ma prawnego nakazu zwrotu należności ustanowionego np. przez sąd. Mundurowi to nie windykatorzy lub komornicy.

Ja to wiem, ale kolega co kupił to chyba najwyraźniej nie.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[Koktajl1256]

Panowie, mam filmik z działającym sprzętem. Włączyć to do dowodu na allegro czy się nie opłaca?

Filmik jest z początku marca, ale widać na nim, że sprzęt gra i to na ponad 50% regulacji głośności w radiu.

[twinspark]

Nie jest to 100% dowód, ale na pewno trochę podważy wiarygodność tych trolli.

[Koktajl1256]

Bo właśnie piszę wypracowanie

[Raven Volvo]

Bo właśnie piszę wypracowanie

nie pisz elaboratu, bo to ich i tak nie przekona.
Zostaw sobie coś na potem,by ośmieszyć baranów.

[Koktajl1256]

Znalazłem na allegro że sprzedający może odmówić zwrotu to towaru jeżeli jest osoba prywatną (czyli mam prawo do tego) oraz pisze tam również, że jeżeli kupujący został poinformowany o zwrocie że np do 7dni to po czasie nie może zwrócić - a strona o mnie wyraźnie mówi o tej zasadzie

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[ELI]

po temacie,

[Ajgor13]

Koktajl powiem Ci tak...

to samo było u mnie z błotnikiem, ciul z DPD dowiózł mi połamany. Od razu telefon do typa - nie odbiera, na OLX - mówi, że wszystko zajebiście itd - nie dogadałem się. Napisałem do OLX - olali sprawę, bo TO LOKALNE OGŁOSZENIA I PORTAL RADZI, ŻEBY POJECHAC PO RZECZ. Zajebiście, że do Gdańska mam rzut beretem.

Na psach (to nie policja, to psy) powiedzieli, że nie przyjmą zgłoszenia ze względu na coś w stylu z "chłopaki nie płaczą" mała szkodliwosc społeczna czynu - czy jakoś tak (scena z Psikutą )

Napisałem do DPD, mam screeny z rozmów, a wczoraj typek olał sprawę (typek w sensie konsultant). Byc może i był "sprawny" ten błotnik przy wręczeniu kurierowi, ale jak chciałem żeby udowodnił np zdjęciem - zmieniał temat. Odesłałem do tego cwela owy błotnik, a później awizo w skrzynce (nie przyjął). Dzisiaj myję wóz, wracam i patrze błotnik - mówię, że to Pan do mnie. "Tak, Pan Igor", ja mu na to, że gdzie mam podpisac, że nie przyjmuję (spoko facet, nie pruł się, nie robił głupich min że zabiera znowu)

Cena 80 zł - ale nie daruję DuPo Dajnym tego hajsu. Dobrze, że firma w Warszawie

Jednym słowem, nie chce się typ dogadac olej go. Nie przejmuj się policją, dopiero przy kwocie 450 zł zaczynają działac

Miłego