Witam i o wrazenia z jazdy pytam.. Moje sa takie...

Bezapelacyjnie każdy powinien tu coś napisać o sobie
Każdy ma prawo założyć własny temat
Regulamin forum
W tym subforum witamy się z użytkownikami, wymieniamy kurtuazje i rozmaite inne uprzejmości.
NIE ZADAJEMY tutaj pytań technicznych! Do tego służą działy techniczne.
Awatar użytkownika
robsonic
Posty: 0
Rejestracja: 14 cze 2020, o 09:34
Model: V40
Silnik: 2,0T 190
moc: km
Rocznik: 2016
Skąd jesteś?: Olsztyn
imię: Robert

Witam i o wrazenia z jazdy pytam.. Moje sa takie...

Post autor: robsonic » 14 cze 2020, o 09:54

Siema.. Mamy V40 R Design 2,0T 190KM w automacie od 2016 roku. Samochod zakupiony w salonie w Olsztynie. Przez ten czas auto bylo juz 6 razy na "stole operacyjnym".. Na poczatku byl problem z Navigacja, bo urwala sie wtyczka do anteny w podsufitce. Pozniej byl callback i musieli wymienic poduszke powietrzna u pasazera. Kolejna sprawa to padl jakis czujnik od sterowania nawiewem. Walczylem z tym dobry rok, bo usterka pojawiala sie tylko sporadycznie, najczesciej w upalne dni. Za auto zaplacilismy okolo 150 tysi zatem troche rozczarowania bylo.. Od okolo roku juz sie nic podejrzanego nie dzieje a samochod ma przejechane ponad 60 tysiecy km. Auto bylo juz za granica (dojechalo az do Chorwacji) i spelnilo te funkcje wysmienicie. Wczesniej mielismy BMW e92 w dieslu 2.0 184km 6 biegow manual i tamto auto bylo bezawaryjne (tez zakupione jako nowe). Jakbym mial porownac betty do volvo to jednak betty byla wygodniejsza i kompletnie niezawodna. Volvo natomiast ma duzo lepsze naglosnienie co jest dla mnie mega wielkim plusem. Betty palila srednio 7 litrow ropy, volvo przekracza 8 litrow benzyny. Volvo jest szybszy gdyz ma katalogowo 6,9 sek do setki gdzie BMW mialo 7,5 sekundy. Jesli chodzi o koszty eksploatacji w serwisie to BMW bylo odrobine drozsze. Ogolnie jestesmy zadowoleni z naszego V40 , zwlaszcza , ze juz nie ma niespodzianek. Jednakze mysle, ze te drobne usterki nie powinny miec miejsca w tej klasie samochodow. Pozdrawiam wszystkich szczesliwcow Volvo!

Awatar użytkownika
robsonic
Posty: 0
Rejestracja: 14 cze 2020, o 09:34
Model: V40
Silnik: 2,0T 190
moc: km
Rocznik: 2016
Skąd jesteś?: Olsztyn
imię: Robert

Re: Witam i o wrazenia z jazdy pytam.. Moje sa takie...

Post autor: robsonic » 16 cze 2020, o 11:27

Elo jest tu kto? Ktos sie podzieli swoimi wrazeniami? :doping :suncool :yeah

Awatar użytkownika
Janek_wro
Administrator
Posty: 1231
Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
Model: V40
Silnik: B4204S2
moc: 136KM
Rocznik: 2004
wiek: 44
Skąd jesteś?: Wroclaw
imię: Janek

Re: Witam i o wrazenia z jazdy pytam.. Moje sa takie...

Post autor: Janek_wro » 16 cze 2020, o 12:43

robsonic pisze:
16 cze 2020, o 11:27
Elo jest tu kto? Ktos sie podzieli swoimi wrazeniami? :doping :suncool :yeah
Jest cała masa nas tu. Jeśli poczytałeś już trochę treści z forum, to pewnie zauważyłeś że w większości są tu posiadacze S/V40 pierwszej serii.
Jak mi się tym jeździ? Wygodnie, leniwie. U mnie nie ma znaczenia ile ma do setki. Mam zmieścić rodzinkę 2+2.
Opcjonalnie ma się zmieścić w bagażnik parę worków zaprawy, albo listwy 2,5mb. Albo czasem kosiarka do trawy.
Koszty serwisowe u mnie to koszt zakupu części. Niespodzianki jakieś są zawsze. Dobrze że tylko drobne niespodzianki. BTW właśnie rdza podgryzła mi tylny tłumik. Zamówiony polski zamiennik (nie będę przecież szalał z OEM), jak przyjdzie kurierem, wymieniam nawet i na parkingu pod blokiem. Da się :)
pozdrawiam
JD

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
robsonic
Posty: 0
Rejestracja: 14 cze 2020, o 09:34
Model: V40
Silnik: 2,0T 190
moc: km
Rocznik: 2016
Skąd jesteś?: Olsztyn
imię: Robert

Re: Witam i o wrazenia z jazdy pytam.. Moje sa takie...

Post autor: robsonic » 17 cze 2020, o 08:50

Czyli znaczy sie, ze jestes zadowolony.. :biggrin: i o to chodzi. Nie ma chyba az tak duzego znaczenia ktora seria. Volvo klepie od lat te same samochody zmieniajac naprawde niewiele. Glownie kosmetyka i jakies drobiazgi i gadzety elektroniczne, ktore moga sie tyko popsuc. Po ponad 3 latach uzywania dochodze do wniosku, ze marka Volvo w Polsce jest jednak niedoceniana. Postanowilismy z zona, ze bedziemy naszym jezdzic az do konca jego zywota ;) Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj się”