[V40] Kruszący się kluczyk
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Volvo Fan
- Posty: 2285
- Rejestracja: 10 mar 2015, o 21:31
- Model: S40
- Silnik: D4192T3
- moc: 115
- Rocznik: 2000
- Skąd jesteś?: Lubuskie
- imię: Lukasz
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
Macie foto kluczyka zapasowego bo coś mi się wydaje że ja na zapasowym jeżdżę.
Była sobię V40-stka,a teraz jest S40-stka
-
- Volvo Fan
- Posty: 4526
- Rejestracja: 19 mar 2016, o 22:41
- Model: Laguna 3
- Silnik: F4RT
- moc: 170
- Rocznik: 2008
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Siechnice
- imię: Robert
- Lokalizacja: Siechnice
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
Jasne, że można.Dorobiłem sobie kluczyk bez przekładania pestki a górna część starego kluczyka podwiesiłem obok stacyjki.Wszystko działało bez problemu
-
- Turysta
- Posty: 46
- Rejestracja: 26 kwie 2020, o 11:26
- Model: V40 T4
- Silnik: 2.0T
- moc: 200KM
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Radek
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
A tak wygląda mój:
Polift '01. Nie wygląda jakby miał kiedyś gumę na wierzchu, jest z gładkiego plastiku. Jakbym miał chociaż jeden zapasowy to bym pruł obudowę i przekładał transponder do nówki (z docięciem grota oczywiście), ale w tej sytuacji to lepiej nie kusić losu raczej...
Na moje krzywe oko to HU56, a nie NE66, więc ze scyzoryka raczej nici - a przynajmniej na alledrogo nie widzę.
Inna ciekawostka to obudowa pilota - cała, chociaż starta. Ma trzy przyciski, przy czym ten od klapy nawet nie "pstryka" (pomijając że nic się nie dzieje po jego naciśnięciu).
P.S.
Dobry ziomek wiercił tę dziurę na kółko do kluczy, że też się nie bał że trafi w transponder...
Polift '01. Nie wygląda jakby miał kiedyś gumę na wierzchu, jest z gładkiego plastiku. Jakbym miał chociaż jeden zapasowy to bym pruł obudowę i przekładał transponder do nówki (z docięciem grota oczywiście), ale w tej sytuacji to lepiej nie kusić losu raczej...
Na moje krzywe oko to HU56, a nie NE66, więc ze scyzoryka raczej nici - a przynajmniej na alledrogo nie widzę.
Inna ciekawostka to obudowa pilota - cała, chociaż starta. Ma trzy przyciski, przy czym ten od klapy nawet nie "pstryka" (pomijając że nic się nie dzieje po jego naciśnięciu).
P.S.
Dobry ziomek wiercił tę dziurę na kółko do kluczy, że też się nie bał że trafi w transponder...
-
- Debeściak
- Posty: 219
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 12:28
- Model: v40
- Silnik: 1,8
- moc: 115
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: daro
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
Nie bał się bo transponder masz moim zdaniem raczej po stronie przeciwnej niż tam gdzie zrobił dziurę - bynajmniej widać w którą stronę łamie się grot po uwypulkeniu w plastiku. W plastiku widać że grot skreca w lewo na zdjęciu tzn w stronę tej dziurki, a transponder jest po drugiej stronie (u mnie tak było) . Ja bym się nie męczył tylko delikatnie rozebrał ten kluczyk i przełożył w obudowę np. Od Peugeota czy Renault - ja tak zrobiłem z tym że ja kupilem uniwersalny sterownik zamka dedykowany do Peugeota i mam teraz i transponder i grot i centralny w jednym kluczyku - co prawda nie jest on składany ale zawsze to lepiej niż mieć to oddzielnie. Ps: trzeba mega uważać dłubiąc przy wyjmowaniu tej pestki transpondera bo to strasznie delikatne jest ale da się to zrobić tak jak już wcześniej pisałem
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
Nawet widać na powierzchni plastiku taką wypukłą łezkę. Tutaj najpewniej będzie "pestka"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Volvo Fan
- Posty: 2285
- Rejestracja: 10 mar 2015, o 21:31
- Model: S40
- Silnik: D4192T3
- moc: 115
- Rocznik: 2000
- Skąd jesteś?: Lubuskie
- imię: Lukasz
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
:co do tego kluczyka mam taki sam i mój trzyma się jak dzwon jest to oryginał zapasowy.
Była sobię V40-stka,a teraz jest S40-stka
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 1 lis 2015, o 14:23
- Model: v50
- Silnik: 2.4
- moc: 140KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Nysa
- imię: Cezary
Re: [V40] Kruszący się kluczyk
Oba kluczyki rozpadły się w jednakowym czasie, mimo drastycznie różnych miejsc przechowywania.
Chyba zrobiłem najtańsze rozwiązanie.
Obudowa pilota z landrovera z której usunąłem gumki i odpiłowałem zaczep. Skalpelem wyciąłem prostokątny otwór na grot i usunąłem plastikowe ścianki wewnątrz. Z kluczyka zdarłem gumę do końca i pasuje idealnie. Sprawdziłem w stacyjce czy obraca się bez przeszkód - jest ok. Na koniec wlałem klej dwuskładnikowy, wcisnąłem grot, zamknąłem obudowę i dolałem kleju przez otwory po przyciskach. Można wywiercić otwór na zawieszenie - tam będzie dużo kleju, więc będzie wytrzymały.
Chyba zrobiłem najtańsze rozwiązanie.
Obudowa pilota z landrovera z której usunąłem gumki i odpiłowałem zaczep. Skalpelem wyciąłem prostokątny otwór na grot i usunąłem plastikowe ścianki wewnątrz. Z kluczyka zdarłem gumę do końca i pasuje idealnie. Sprawdziłem w stacyjce czy obraca się bez przeszkód - jest ok. Na koniec wlałem klej dwuskładnikowy, wcisnąłem grot, zamknąłem obudowę i dolałem kleju przez otwory po przyciskach. Można wywiercić otwór na zawieszenie - tam będzie dużo kleju, więc będzie wytrzymały.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.