Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Witam
Mam problem z górnym wężem wody biegnącym od głowicy do chłodnicy. Mianowicie opaska przy głowicy wcięła się w gumę i widać wewnętrzne nitki/strukturę przewodu. Dodatkowo z pod opaski kapie chłodziwo.
Problem jest w tym, że nigdzie w okolicznych sklepach, w rożnych miastach nie jest dostępny nowy wąż. Pozostaje kwestia używki z allegro ale mimo wszystko to dla mnie ostateczność.
Być może w sklepach w Waszych okolicznych sklepach gdzieś jest dostępny nowy wąż albo sami macie w niemal idealnym stanie na zbyciu. Może macie pomysł na jakiś zamiennik ? Dostępne używki wyglądają jakby już lepione/oklejone były.
Oznaczenie na przewodzie 899122, w jednym sklepie mi powiedziano, że przed tym numerem powinno być 30 więc cały: 30899122.





Na okolicznych szrotach pustki. Obawiam się jazdy z czymś takim bo nie wiadomo ile to jeszcze wytrzyma, autko codziennie potrzebne. Jak coś to jutro podeślę zdjęcia jak to wygląda przy głowicy. Mimo, że kapie to znacząco nie ubywa ze zbiorniczka wyrównawczego ani nie łapie temperatury powyżej połowy.
Pozdrawiam
Arek

Pytaj o wąż z Laguny, Scenica, Mastera i porównaj je.

Borysław pisze:Pytaj o wąż z Laguny, Scenica, Mastera i porównaj je.

Laguna I gen czy II gen bo roczniki się nachodzą ?
Dzięki za podpowiedź. Zrobię tak ale muszę poczekać na dzień, w którym będę mógł rozebrać V'kę oraz mieć dostępne drugie auto na ponowne jeżdżenie po szrotach.

W Twoim przypadku z ph II.

Zobacz czy gdzieś w okolicy nie ma kogoś co dorabia takie węże. Kolega z pracy do Galanta dorabiał dwa takie węże bo nie mógł dostać przyzwoitej używki a ori kosztowały majątek. Znalazł w Ostrowcu Św. firmę co robi takie rzeczy. Zawiózł swoje węże na wzór, na następny dzień miał już gotowe nowe z czarnego silikonu. Zapłacił prawie połowę tego co za ori.

Poniżej link do firmy
http://www.ma-przewodysilikonowe.marsil.pl/index.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Poszukaj podobnych w swojej okolicy.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Dzięki huntingspawn Do Ostrowca Św. mam niecałe 70 km więc niedaleko.

Ewentualnie z braku laku możesz poratować się łącznikiem, nawet jeśli uszkodzenie jest z brzegu to można w wygodnym miejscu przeciąć wąż i połączyć łącznikiem, dzięki temu nieco go rozsunąć zyskując na długości o to co z brzegu się okroi, zakładając oczywiście że to niewielki ubytek będzie do nadrobienia.
Albo z innego węża dosztukować odcięty kawałek.


Fi przykładowe, nie pamiętam ile ma wąż.

Uciąłem starego węża tu gdzie widać, dosztukowałem nowego o odpowiednim przekroju a w środek włożyłem kawałek rurki z tworzywa sztucznego stosowanej w systemach centralnego ogrzania w mieszkaniach, więc 100 stopni C nie powinno ją rozpuścić. Na razie za mną skromne 25 km i nic nie kapie.

Dziękuje za pomoc.