Nie ma większych podstaw do radości.
Krótkotrwały dołek teraz, odbić się może potem długotrwałą górką.
Nie ma większych podstaw do radości.
W pełni się z tobą zgadzam. Jakieś arabusy się z ruskimi nie dogadały i za dużo wyprodukowały, a na domiar złego, źli politycy zabronili jeździć i latać . To jest zwykłe prawo popytu i podaży. Trzeba się cieszyć, bo ostatnio dieselka tankowałem po 3,76.Johnny Bravo pisze: ↑11 maja 2020, o 18:35Ja mam wrażenie że ta cała sytuacja jest spowodowana zamierzonym dzialaniem człowieka.
Obliczenie z tankowania, czy z infocenter?SzalonyŁoś pisze: ↑26 wrz 2020, o 01:21Mi ostatnio na trasie część autostrada , drogi drugorzędne i totalnie boczne z prędkością do 30-40 km/h
czyli całość cykl mieszany odległość 400 km wyszło przy silniku 1.6 benzyna 109KM spalanie średnie 5.8/100