[s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Debeściak
- Posty: 129
- Rejestracja: 22 kwie 2017, o 08:53
- Model: s40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 1997
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: _KNS_
- imię: Damian
[s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Chciałbym zapytać jakiej średnicy szukać przewodu hamulcowego, który idzie na lewy tył. Do tego pasuje wymienić przewody paliwowe od mniej więcej miejsca kierowcy do filtra i baku. Myślałem nad kupieniem specjalnych węży gumowych i zaciśnięciem ich od właśnie kierowcy do samych złączek, dostanę gdzieś takie krótkie złączki bo nie chcę zostawiać tych które są wpinane do połączenia z filtrem i bakiem?
-
- Turysta
- Posty: 20
- Rejestracja: 26 maja 2014, o 13:04
- Model: V40
- Silnik: D4192T3
- moc: 116 KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 40
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: Stefan
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
A jaki powód wymiany ?
-
- Debeściak
- Posty: 129
- Rejestracja: 22 kwie 2017, o 08:53
- Model: s40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 1997
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: _KNS_
- imię: Damian
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Konserwacje robię, a akurat jestem poza domem i nie mam jak pomierzyć. Powody? Dużo rudej na odcinkach o których mówiłem, skoro dostęp jest można to zrobić od razu.
-
- Debeściak
- Posty: 423
- Rejestracja: 9 lut 2017, o 16:02
- Model: V40
- Silnik: 1.9TD - D4192T4
- moc: 102KM
- Rocznik: 2000
- Skąd jesteś?: Lodz
- imię: Krzysztof
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Hamulcowe średnica zew. ok 4.8mm, paliwowe 8mm.
Co do paliwowych to są też węże plastikowe zbrojone a także gumowe, oraz gumowe w stalowym oplocie więc można się poratować, wyciąć gdzie przerdzewiało a większość jest dobra, naciągnąć na to wąż plus dwie opaski i ok.
Ewentualnie cały taki założyć, chociaż oryginalnie są na końcach specjalne złączki od strony baku pod osłoną plastikową po stronie lewego tylnego koła, natomiast pod maska jest przejście ze stalowego w gumowy, no ale finalnie pod maską i tak na zaciskowych są mocowane.
Jeden zdaje się na gruszce gumowej, a drugi na łączniku z drugim wężem, no przynajmniej u mnie tak jest.
Co do paliwowych to są też węże plastikowe zbrojone a także gumowe, oraz gumowe w stalowym oplocie więc można się poratować, wyciąć gdzie przerdzewiało a większość jest dobra, naciągnąć na to wąż plus dwie opaski i ok.
Ewentualnie cały taki założyć, chociaż oryginalnie są na końcach specjalne złączki od strony baku pod osłoną plastikową po stronie lewego tylnego koła, natomiast pod maska jest przejście ze stalowego w gumowy, no ale finalnie pod maską i tak na zaciskowych są mocowane.
Jeden zdaje się na gruszce gumowej, a drugi na łączniku z drugim wężem, no przynajmniej u mnie tak jest.
-
- Turysta
- Posty: 20
- Rejestracja: 26 maja 2014, o 13:04
- Model: V40
- Silnik: D4192T3
- moc: 116 KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 40
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: Stefan
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Jeśli wżery nie są głębokie to polecam czyszczenie i pomalowanie farbą anytykorozyjną najlepiej Hamerite. Robiłem tak już 2 razy na przestrzeni 8 lat w dwóch v40-tkach. Co roku po zimie spradzałem stan i odziwo nic się z tym nie działo. Do malowania najlepiej użyć farby o kolorze jasnym (beżowy lub srebny) bo jeśli gdzieś wyjdzie korozja będzie widać rdzawy zaciek i moża wtedy tam poprawić. To samo robiłem z przewodami paliwowymi na odcinkach stalowych. Przed malowaniem należy zdjąć uchwyty tak aby przewody były w miarę luźne, potem oczyścić z luźnej rdzy i odtłuścić w miarę możliwości. Następnie nanieść 2 warstwy farby (z zachowaniem czasu schnięcia pierwszej warstwy), starając się dokładnie pokryć każdy zakamarek. Moim zdaniem takie rozwiązanie jest bardzo ekonomiczne i odpada cała zabawa z wymianą przewodów oraz płynu hamulcowego.
-
- Debeściak
- Posty: 129
- Rejestracja: 22 kwie 2017, o 08:53
- Model: s40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 1997
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: _KNS_
- imię: Damian
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Masz rację od strony baku są krótkie przewody gumowe, które łączą się z tymi metalowymi. Co do wymiany węży chodziło mi właśnie o rozwiązanie o którym mówisz bo od kierowcy do silnika mam zdrowe przewody. Myślisz, że mógłbym zrezygnować z tych krótkich przewodów i od samej pompy do wysokości kierowcy dać nowe przewody gumowe o śr. wewn. 8mm? Stefan2000, w sumie mógłbym je potraktować szczotką i jak jest co to tak ratować, hammerite gdzieś tam jest w domu, bo na rdze na karoserii działam wstępnie boshem, wiertarką,ręcznie,cortaininem i antykorozyjną na końcu konserwacja.
-
- Debeściak
- Posty: 423
- Rejestracja: 9 lut 2017, o 16:02
- Model: V40
- Silnik: 1.9TD - D4192T4
- moc: 102KM
- Rocznik: 2000
- Skąd jesteś?: Lodz
- imię: Krzysztof
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
U mnie wygląda to tak, wyjście z podwozia na grodź między silnikiem a kierowcą.
Przejście z metalowych w gumowe, fabrycznie zaciśnięte.
Następnie jeden idzie do gruszki, na opasce jest mocowany.
Drugi jest na takiej złączce, mocowany też opaską.
Gdybym miał wymieniać całe to pewnie wymieniłbym na miedziane kupione z metra, a od wyjścia na grodzi założyłbym gumowe na opaskach.
Z jednej strony na gruszce tak jak jest, a drugiej na połączeniu sztywnego z gumowym przy grodzi,
na foto są fabrycznie zaciśnięte.
Ewentualnie do tych miejsc od razu gumowe, przez całe podwozie i do gruszki na opaskę a drugi do tej złączki co jest bym założył.
Wybór należy do Ciebie jak to zrobisz, możesz też oszczędnościowo przegnity odcinek tylko wymienić łącząc gumowym.
Tylko musi być olejoodporny.
Przejście z metalowych w gumowe, fabrycznie zaciśnięte.
Następnie jeden idzie do gruszki, na opasce jest mocowany.
Drugi jest na takiej złączce, mocowany też opaską.
Gdybym miał wymieniać całe to pewnie wymieniłbym na miedziane kupione z metra, a od wyjścia na grodzi założyłbym gumowe na opaskach.
Z jednej strony na gruszce tak jak jest, a drugiej na połączeniu sztywnego z gumowym przy grodzi,
na foto są fabrycznie zaciśnięte.
Ewentualnie do tych miejsc od razu gumowe, przez całe podwozie i do gruszki na opaskę a drugi do tej złączki co jest bym założył.
Wybór należy do Ciebie jak to zrobisz, możesz też oszczędnościowo przegnity odcinek tylko wymienić łącząc gumowym.
Tylko musi być olejoodporny.
-
- Debeściak
- Posty: 129
- Rejestracja: 22 kwie 2017, o 08:53
- Model: s40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 1997
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: _KNS_
- imię: Damian
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
U mnie są trochę inne, przyjrzałem się hamulcowemu i jak go zabezpieczę to ze 2-3 lata powinien wytrzymać, do benzyny przewody gumowe już idą w sumie ok. 7 metrów
-
- Debeściak
- Posty: 423
- Rejestracja: 9 lut 2017, o 16:02
- Model: V40
- Silnik: 1.9TD - D4192T4
- moc: 102KM
- Rocznik: 2000
- Skąd jesteś?: Lodz
- imię: Krzysztof
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
No i super, to jedno z głowy
Odnośnie jeszcze hamulcowych, jeśli tylko farba z nich zeszła i był lekki nalot to ok, ale jeśli były wżery to ryzykujesz, pomalowane ładnie wyglądają ale pod spodem jest tak jak było.
Pamiętaj że przewody strzelają zwykle nie jak jedziesz spokojnie na prostej drodze, tylko najprędzej jak coś się zadzieje i nagle porządnie depniesz na hamulec, a wtedy pedał w podłodze i tylko na cud pozostaje liczyć
Także właściwa ocena to podstawa, w tym przypadku wręcz być albo nie być.
No ale sam wiesz najlepiej jak masz, tylko uczulam profilaktycznie.
Odnośnie jeszcze hamulcowych, jeśli tylko farba z nich zeszła i był lekki nalot to ok, ale jeśli były wżery to ryzykujesz, pomalowane ładnie wyglądają ale pod spodem jest tak jak było.
Pamiętaj że przewody strzelają zwykle nie jak jedziesz spokojnie na prostej drodze, tylko najprędzej jak coś się zadzieje i nagle porządnie depniesz na hamulec, a wtedy pedał w podłodze i tylko na cud pozostaje liczyć
Także właściwa ocena to podstawa, w tym przypadku wręcz być albo nie być.
No ale sam wiesz najlepiej jak masz, tylko uczulam profilaktycznie.
-
- Debeściak
- Posty: 129
- Rejestracja: 22 kwie 2017, o 08:53
- Model: s40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 1997
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: _KNS_
- imię: Damian
Re: [s40 1.8 1997] PRzewody paliwowe i hamulcowe
Spokojnie farba zeszła jedynie, myślałem nad wymianą ale nie będzie miała sensu.