[V40 1.8 122KM 2002r] Problem z ruszaniem
: 10 cze 2018, o 22:06
Witam
Od długiego czasu, w zasadzie od zakupu samochodu mam problem z plynnym ruszaniem i jazda na wolnych obrotach, zwlaszcza na 1 i wstecznym. Niedawno wymieniłem sprzegło (tarcze z dociskiem). Co prawda przyśpieszanie oraz wrzucanie biegów jest bardziej komfortowe ale stare problemy pozostały nadal. Tak się zastanawiam czy nie jest to problem dwumasy, zwłaszcza iż podczas odpalania samochodu występuje pojedyczny trekot no i przy ruszaniu czuć wibracje silnika, trzeba sie nieco postarać zeby ruszanie było w miare płynne a też jadąc na 1 czy wstecznym nie trudno o szarpanie samochodu przy puszczeniu gazu, nawet czasami minimalnym. Stąd pytanie czy ktoś z was wymieniał w swojej benzynie dwumas bo z tego co wiem i z tego co mechanik mówił jest bardzo małe prawdopodobieństwo aby w takim silniku benzynowym doszło do zuzycia dwumasy, dodam jeszcze ze samochod ma obecnie przejechane 178 tys wiec sam nie wiem co jest przyczyna takiego stanu rzeczy.
Poza tym z rozmowy z mechanikiem k tóry wymienił sprzęgło nie dowiedziałem sie niczego konkretnego, stwierdził tylko że koszt wymiany dwumasy to wydatek rzędu wartości samochodu - pewnie dlatego że nie sprawdział w ogole stanu tego koła. Dodam iż wysprzęglik z tego co mówił nie wykazuje symptomów zużycia. Jeżli ktoś miał taki przypadek lub wymieniał w swojej benzynie dwumas to proszę o info pozdrawiam
Od długiego czasu, w zasadzie od zakupu samochodu mam problem z plynnym ruszaniem i jazda na wolnych obrotach, zwlaszcza na 1 i wstecznym. Niedawno wymieniłem sprzegło (tarcze z dociskiem). Co prawda przyśpieszanie oraz wrzucanie biegów jest bardziej komfortowe ale stare problemy pozostały nadal. Tak się zastanawiam czy nie jest to problem dwumasy, zwłaszcza iż podczas odpalania samochodu występuje pojedyczny trekot no i przy ruszaniu czuć wibracje silnika, trzeba sie nieco postarać zeby ruszanie było w miare płynne a też jadąc na 1 czy wstecznym nie trudno o szarpanie samochodu przy puszczeniu gazu, nawet czasami minimalnym. Stąd pytanie czy ktoś z was wymieniał w swojej benzynie dwumas bo z tego co wiem i z tego co mechanik mówił jest bardzo małe prawdopodobieństwo aby w takim silniku benzynowym doszło do zuzycia dwumasy, dodam jeszcze ze samochod ma obecnie przejechane 178 tys wiec sam nie wiem co jest przyczyna takiego stanu rzeczy.
Poza tym z rozmowy z mechanikiem k tóry wymienił sprzęgło nie dowiedziałem sie niczego konkretnego, stwierdził tylko że koszt wymiany dwumasy to wydatek rzędu wartości samochodu - pewnie dlatego że nie sprawdział w ogole stanu tego koła. Dodam iż wysprzęglik z tego co mówił nie wykazuje symptomów zużycia. Jeżli ktoś miał taki przypadek lub wymieniał w swojej benzynie dwumas to proszę o info pozdrawiam