[V40 1.8 122KM 2001] Para wodna z wydechu w zimę
: 17 gru 2018, o 20:44
Siemaneczko. Ten problem mam właściwie od zakupu, ale dopiero teraz postanowiłem o tym napisać na forum. Otóż w lato samochód mi praktycznie nie dymi, nawet na zimnym. Natomiast kiedy się ochładza i powietrze staje się wilgotne, zaczyna się przedstawienie pod tytułem "habemus papam". Niezależnie czy jeżdżę po mieście przez 2h, czy przejadę się 30 minut trasą ok 100km/h, dymi tak samo. Nie zauważam znikającego płynu, a olej "bierze" raczej w normie dla silnika 300kkm. Kłęby dymu rozwiewają się raczej jak na parę wodną przystało, a nie na produkt spalania jakiegoś oleju czy coś. Mówiąc że dymi zimą mam na myśli, że zaczyna już dymić jesienią Czy Wasze wołowiny też tak mają?