Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Witam! Wczoraj zapalił mi się check engine. Dzisiaj na komputerze po sczytaniu błędu okazało się że jest to "Wydajność katalizatora". Odetchnąłem z ulgą, tym bardziej że auto troche zamulone, teraz tylko pytanie. Czy po wycięciu katalizatora i wstawieniu w jego miejsce rury druga sonda nie zacznie świrować i podawać błędnych wartości, a jeśli będzie to jak temu zaradzić, żeby było to bezpieczne dla silnika?

Pomysł inwalida. Właśnie druga sonda „świruje” a wiec ma podobny przebieg do pierwszej czyli widzi tlen . Wywalenie kata tylko pogorszy sprawę. Sprawdź czy masz szczelny dolot, wydech, jakie korekty bo przyczyna może byc inna. Chyba ze już masz kata po aborcji a o tym nie wiesz.

Wywala błąd kata, cała reszta sprawdzona i jest wszystko w porządku. Prosiłbym o odpowiedź na pytanie bo kata tak czy siak chciałbym wyrzucić i pobawić się w lepsze brzmienie wydechu.

znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie na forum . wystarczy adapterek tulejka kontowa do sondy choć nie wiem czy w poliftach to działało ok

dwa są katalizatory o z wiekszonej wydajności np firmy magna flow mieszane uczucia mam co do niego ale u mnie działa ,
co do dzwięku to wywal środkowy tłumik i będzie rasowo .

W moim polifcie z 2003 kata ktos wczesniej wycial i przez 5 miesiecy jak go mam czek z powodu 2 sondy i braku wydajnosci kata wyskoczyl mi 2 razy.
Jaki wplyw ma to na prace silnika w przypadku volvo, nie wien nie mam porownania. ☺

Jeszcze pytanie. Jest jeden katalizator czy dwa? Bo w kolanku za turbo też jest taka puszeczka przypominająca katalizator.

panmikus pisze:Jeszcze pytanie. Jest jeden katalizator czy dwa? Bo w kolanku za turbo też jest taka puszeczka przypominająca katalizator.

Jeśli chodzi Ci o to zgrubienie na DP to jest łącznik elastyczny.
Kat jest tylko pod podłogą przed pierwszym tłumikiem.

Wysłane z mojego SONY Xperia X przy użyciu Tapatalka

Okej, dzięki wszystkim. Tutaj pojawia się kolejne pytanie. Czy ten łącznik ma jakiś wkład który mógł się rozsypać? W miarę wzrostu obrotów słychać terkotanie (takie cyk cyk cyk cyk...) i myślałem, że to może być winowajca. Jeśli nie, to gdzie szukać? Rozrząd 3k km temu wymieniony w ASO Volvo w Szwajcarii.
EDIT: Czy ten łącznik może wpływać na zamulenie auta? Pytam, ponieważ w temacie podesłanym wyżej widziałem, że ktoś również go wyciął i wstawił kolanko z nierdzewki.

Łącznik elastyczny jest po to aby silnik ruszając się na poduszkach podczas ruszania nie rwał układu wydechowego poprzez naprężenia. Łącznik zbudowany jest od strony wewnętrznej w zależności od budowy z drutów stalowych odpowiednio splecionych lub ze specjalnie ukształtowanej blaszki stalowej, która jest zawijana jak sprężyna i nie ma co tam się oberwać i mulić auta jedynie może przepuszczać spaliny na zewnątrz najczęściej przy kołnierzu który jest wspawany jeśli nie widać gołym okiem uszkodzeń na całym łączniku elastycznym . To tak łopatologicznie

Tylko pytanie, po co go wywalać od razu? Powiem tak, jak wytniesz kata to na przeglądzie nie przejdziesz emisji spalin. Wycięcie kata da ci tylko tyle, że będzie głośniej auto chodziło, bajki typu wytnij kata będziesz miał moc to można wiecie co z nimi zrobić. Taka moja subiektywna ocena