Strona 1 z 3

Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 17:13
autor: dran33
Zauważyłem ostatnio brzydki osad na bagnecie. Olej klarowny, braz, wymieniany początek wrzesnia.nie ubywa. Plyn chlodzacy również ok.nie zauwazylem ubytku.co to moze byc?ObrazekObrazek

Re: Odp: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 17:14
autor: dran33
Przypomina konsystencja jasno bezowy smalczyk :P

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 17:20
autor: ELI
Małe przebiegi pewnie gdzie silnik nie osiąga wymaganej temperatury, albo olej do d...y, czym go zalewasz, castrolem?

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 17:41
autor: qdlaty
tak jak napisał ELIMINATOR, małe przebiegi i powstaje taka maź. U mojego teścia w 850 które ostatnio więcej stoi niż jeździ też się to pojawiło.

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 17:46
autor: dran33
Dziennie 12 do pracy i12spowrotem. I to na tyle. Zara brata podpytam jaki zalal bo mi z tesciem wymieniali

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 18:08
autor: tomi555
Sprawdź pod korkiem wlewu oleju co się dzieje...

Re: Odp: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 19:47
autor: dran33
Kuzwa tomi555, o tym nie pomyślałem... :!: zajrze za jasnego. Z tego co brat pamięta to polsyntetyk mobil1 z beczki. To olej raczej nie winny

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 20:03
autor: qdlaty
mój teść też ma wlany mobil1 więc to też może mieć znaczenie...

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 20:08
autor: jankees
Norma zimą z małymi przelotami , w większości aut takie cos występuję ;)

Re: Osad na bagnecie

: 18 lut 2014, o 20:19
autor: ELI
12 kilometrów to malutko, stawiam na mały przejazd po odpaleniu auta, weź go któregoś dnia konkretnie rozgrzej na trasie, zwyczajnie zrób więcej kilometrów i sprawdź później czy się zmieniło