[V40, B4184S2, 2001] Pranie foteli - czego użyć?

[mxs01]

Witam.
Muszę wyprać tapicerkę w aucie. Jakiego środka użyć, żeby pranie miało sens i pozostał fajny zapach?

[Rico]

A masz odkurzacz piorący?
Bo jak nie to dla mnie to nie ma sensu... Wymadrzam się? Może ale piore auta zarobkowo i wiem że bez odkurzacza ktory ci ten brud zassie to bez sensu.. Lepiebkowokase daj komuś kto ci to zrobi dobrze

[ELI]

w grę wchodzi jeszcze demontaż tapicery z foteli i pralka (tak robiłem) ,ale zabawy mnóstwo.

[kp070]

Kiedyś dawno kupiłem golfa w którym fotele były tak brudne że jak je zobaczył facet który się tym zajmował, a prał u nas dywan to raczej nie miał ochoty ich prać, tak wywnioskowałem po jego "zapale", mimo że miał maszynę.

Finalnie wyprałem sam za pomocą pianki STP Tuff Stuff, nie pamiętam czy jednokrotnie prałem czy dwukrotnie, ale to szczegół, wyszło super, później ogrzewanie na max i suche w jeden dzień.

[Raptus]

Nawet piorący odkurzacz nie zrobi tego jak pralka i dobry proszek.

[bandinse]

Panowie a jak najlepiej wyczyścić wykładzinę ze środka którą wyciągnąłem na zewnątrz i wykładzinę bagażnika+ maty spod wykładziny? Jest sens parę miejsc od środka gdzie rdzawki wyszły (mocowania foteli itp) traktować cortaininem i jakimś podkładem?

[mxs01]

Mam odkurzacz piorący Co prawda opcja natrysku (?) nie działa za dobrze, ale myślałem, żeby rozrobić sobie ten środek w misce, natrzeć wszystko firanką i ściągnąć odkurzaczem. Potem płukanie na tej samej zasadzie (aż będzie wciągał czystą wodę) i na słońce.
Mógłbym je porozbierać i wrzucić do pralki, ale boję się, że tego nie przeżyją i będę musiał kupić "nowe" fotele

[kp070]

mxs01, to sprawdź sobie tanim kosztem i bez specjalnej roboty tym STP Tuff Stuff,
psikasz grubo pianką penetrującą, czekasz chwilę, niby ten brud wychodzi na górę i wszystko ścierasz wilgotną szmatką.
W razie potrzeby powtarzasz, jak tym nie dasz rady to wtedy rozważysz sobie rozkręcanie, pranie w misce itp.

No ja bym tak zrobił, tym bardziej że jak już pisałem kiedyś dało to u mnie efekt, a też się zastanawiałem najpierw na myjnie dać, ale trzeba było rano i samochód zostawić żeby to wszystko wyschło (oni fotele wyciągają itd) później jechać po samochód.

Druga opcja była z tym magikiem z odkurzaczem piorącym, ale się nie garnął, widząc to chyba nawet nie chciałem już aby się dotykał do tego.
Finalnie sam zrobiłem i wyszło super.

Tak to mniej więcej wygląda, tylko tu szczotką jeszcze szoruje.

[darecki666]

Mógłbym je porozbierać i wrzucić do pralki, ale boję się, że tego nie przeżyją i będę musiał kupić "nowe" fotele [/quote]

Ja w moim volviaku tak zrobiłem. zabawy dużo nie powiem ale efekt wart zachodu. Zwłaszcza że mam siwa jasna tapicerkę a w pralce odprala się super i przesyła ten zabieg w stanie nie naruszonym.

[Szatynbury]

Jako, że mam doświadczenie w praniu tapicerek, to się wypowiem.

Kiedyś dawno kupiłem golfa w którym fotele były tak brudne że jak je zobaczył facet który się tym zajmował, a prał u nas dywan to raczej nie miał ochoty ich prać, tak wywnioskowałem po jego "zapale", mimo że miał maszynę.

Nie widziałem foteli w Twoim Golfie ale jestem skłonny do stwierdzenia, że ten magik słabo czarował. Tak jak brud/plamy są różnego pochodzenia tak samo chemia jest do różnych zastosowań, nie ma uniwersalnej chemii do wszystkiego. Tzn. jest i w większości przypadków daje radę ale są także specjalne środki zawierających enzymy do plam pochodzenia organicznego (jedzenie/krew/mocz/wymiociny) jak i do smarów i pewnie kilku innych typów zabrudzeń. Nie każdemu chce się kupować proszki za 400-500zł skoro robił zawsze jednym i było dobrze.
Zaletą ekstrakcji odkurzaczem piorącym jest usunięcie brudu zarówno z materiału jak i gąbki znajdującej się wewnątrz. Na Twoim miejscu ściągnąłbym kogoś NAPRAWDĘ znającego się na rzeczy.
Mnie jeszcze ciekawi jedna rzecz. Ojciec był kiedyś kierownikiem pralni chemicznej. Jakby tak zdjąć tapicerkę i wyprać ją w czterochloroetylenie?
Ciekawy jestem efektu.