[S40 T2 99] zdechła temperatura płynu i poziom paliwa

[s40t2]

dzisiaj po odpaleniu auta taka sytuacja, teraz po ćmaku nie bede szukał o co biega, czy to tylko bezpiecznik poszedł? reszta wskazników działa, czasami tylko czesciowo podswietlenie zegarów sie rozłącza (tak od zawsze)...

[NoViK]

Temat myślę że znany. Do ogarnięcia w pierwszej kolejności kostki za licznikiem

[s40t2]

a jest tam jakies dojscie? czy trzeba licznik wyciągac? bo tego bardzo bym nie chciał robic, da sie jakos od dołu dostac do tego?


a teraz przekreciyłem kluczyk i działa, cuda na kiju

[ELI]

Zdejmij osłonę plastikową zegarów, są tam trzy wkręty na których trzyma się licznik, poluzuj je i dociśnij licznik szczególnie górą i dokręć... Powinno pomóc

[lebek89]

U mnie podobna ale jednak inna sytuacja dzisiaj. Wczoraj wieczorem wszystko ok wracam do domu na wskaźniku paliwa ok.20 L. Rano odpalam wskazówka minimalnie powyżej czerwonej kreski, ale po drodze do pracy powolutku rosła aż po 9 Km doszła na swoje miejsce. Pod robota zgasilem i próbowałem kilka razy włączać zapłon u za każdym razem dochodziła tylko lekko nad czerwona kreskę. Temp. Wskazuje normalnie.

Nadaje z Tapatalk'a

[s40t2]

pływak do wyjecia, pewnie kabelek sie odlutował, miałem tak juz

[GregoR.]

też tak czasami mam, w takiej sytuacji jak lekko ręką uderzę w licznik to po jakimś czasie wskazówka wraca na swoje miejsce, nie robię z tym nic póki działa, a aż tak mi to nie przeszkadza, wiem ile mam paliwa w zbiorniku

[lebek89]

A którędy idzie przewód z zbiornika do licznika? Wczoraj robiłem instalacje pod wzmacniacz i ruszalem przewodami kolo radia i w tunelu.

Próbowałem nie pomaga bicie w deskę a jak odpialem wtyk przy zbiorniku to teraz już tylko rezerwa świeci.

P.s.
U jechałem dwa kilometry i podskoczylo z 0 na 15 L, co prawda w zbiorniku jest 20 ale coś się ruszyło. Co może powodować takie opóźnienie?

Nadaje z Tapatalk'a

[lebek89]

Problem opisałem w tym temacie http://v40.info.pl/problem-z-wska-nikie ... t2546.html" onclick="window.open(this.href);return false;, bo robi się coraz gorzej.