Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Nacieszyłem się normalnymi obrotami bardzo krótko.
Sprawdziłem wszystkie wężyki podciśnienia.Odłączałem filtr oparów paliwa i zaślepiałem jego dolot przy kolektorze ssącym.Sprawdziłem czujnik położenia wałka rozrządu.Wymieniłem krokowca i przepustnicę na fabrycznie ustawioną z lakiem na śrubach i wszystkimi zaślepkami.Nic się nie zmieniło i obroty nadal opadają po włączeniu klimy i skręcie kierownicy.
Zaczynam się zastanawiać czy potencjalne luzy zaworowe mogłyby powodować takie objawy.

Nie to żebym był namolny, ale po raz trzeci...

bully pisze: (...)
nagraj live datę z jak największa ilością ważnych parametrów (koniecznie nagraj do pliku XML a nie do TXT) i podeślij to zobaczym jak to u Ciebie wygląda.

Ja wiem, że chcesz pomóc i dzięki Ci za to.
Mój laptop wytrzymuje jakieś 20 minut na baterii więc za dużo tam tego nie będzie.

jakim softem to chcecie zrobić ?

DDT2000.

No tak ..miałem się zabierać za niego ale kolega sprzedał v40 stkę 1.8 ,,, i kupił polifta 1.8 ...

20 minut to całkiem znośnie... ja na takie przypadki szarpnąłem się na inwerter - super sprawa

Borysław pisze:Zaczynam się zastanawiać czy potencjalne luzy zaworowe mogłyby powodować takie objawy.

mamy regulowane hydrauliczne wiesz o tym prawda ?

Mówiłem nie chciałeś posłuchać, mam ten sam silnik
Sprawdź SZCZELNOŚCI

1. zdejmij rurę z obudowy filtra powietrza
2. w rurę włóż coś żeby ją zaślepić np butelkę po piwie i zaciśnij cybant
3. Z DOLOTU zdejmij jeden zdejmij wężyk podciśnienia zaślep go (wężyk !!)
4. w miejsce którym wypiołeś w/w wężyk w dolocie podłączasz inny wężyk którym za chwilę podasz ciśnienie ze sprężarki
5. delikatnie "popsiukuj" delikatnie powietrzem do dolotu, ale nie przesadzaj

Odezwą ci się wszystkie nieszczelne miejsca na silniku, a wiadomo nieszczelność to lewe powietrze
Robiłem tak nie raz i nie dwa, u mnie np pierwsze co pokazało to nieszczelność na wtryskach (poszły nowe oringi), drugie były tafione przewody podciśnień (wymieniłem na nowe), też leciało leciutko korkiem oleju i bagnetem (wymiana uszczelki i nowy oring), aha wymieniałem tez wtedy uszczelke kolektora dolotowego
porobiłem co trzeba i problemy z obrotami jak ręką odjął

Aha po takim zabiegu nie przestrasz się jak przy pierwszym odpaleniu puści ci chmurkę, to normalne po sprawdzaniu szczelności, szybko przejdzie

Wiem, że są hydrauliczne ale szklanki potrafią się zjechać, chociaż to rzadki przypadek.
Dolot i podciśnienia są szczelne.Zostaja wtryski(dosyć sztywno siedzą w gniazdach) i kolektor.
Uszczelkę mam ale czasu mniej. Chcę wyczyścić odme więc przy okazji wymienię i uszczelkę.

Borysław pisze:Wiem, że są hydrauliczne ale szklanki potrafią się zjechać, chociaż to rzadki przypadek.

no tego nie wiem nie znam sie

Borysław pisze:Dolot i podciśnienia są szczelne.

czytałem że sprawdzałeś, ale psiukaniem specyfikami raczej dobrze nie sprawdzisz, ale moge się mylić

Borysław pisze:Zostaja wtryski(dosyć sztywno siedzą w gniazdach) i kolektor.

to że sztywno siedzą nie oznacza że są szczelne

Borysław pisze:Uszczelkę mam ale czasu mniej. Chcę wyczyścić odme więc przy okazji wymienię i uszczelkę.

No z czasem to jak chyba u każdego, zrób odmę i sprawdzisz wtedy,

Pytałeś ja Ci doradziłem, a jak chcesz tak zrobisz ja tylko staram się pomóc