lukasz22katowic pisze: ↑1 lip 2020, o 00:08
ruszem kablami i dopiero od glupoty poruszem zarowka z prawej strony i zgasly odbydwie lampki rozebralem to ale tam nic nie ma oprocz lampki i gosnika
Obejrzyj przewody w sąsiedztwie tego co było ruszone, czy nie jest coś przetarte, przyciśnięte jakąś śrubką, tj czy nie ma żadnego kontaktu z masą auta.
lukasz22katowic pisze: ↑1 lip 2020, o 00:08
Drugie pytanie jak sprawdzic styczniki w dzwiach?
najlepiej pomiar na przewodzie lub na złączu do którego dochodzi. Zapinasz miernik, mierzysz.
Po wciśnięciu (zamknięcie drzwi) odłącza od masy. Klapa bagażnikowa tak samo, po zamknięciu rozwarta.
Nie wiem jak szyberdach, i styk maski, nie mam u siebie tego.
lukasz22katowic pisze: ↑1 lip 2020, o 00:08
bo po wcisnieciu kazdego stycznika z wszyskich 4 dwiach lampka nad pedalami gasnie
metoda pośrednia, objaw jest prawidłowy - sądzę, że drzwi masz ok.
Dodam tylko, żebyś nie przyzwyczajał się nazbyt do stosowania metody 'zewrę i zobaczę co będzie'. To stosuje się nie jako pierwsze, tylko jako ostatnie, kiedy jest to jedyną ze skutecznych metod. I zawsze z małym bezpiecznikiem szeregowo.
Tutaj, w przypadku tych styków drzwiowych, klapy, itp, masz wejścia do modułu. Tolerują wszystko, w zakresie napięć z auta.
Jeśli się gdzieś kiedyś pomylisz, np źle policzysz piny na weio-pinowej kostce, i zewrzesz wyjście, upalisz moduł, i nawet nie zauważysz kiedy. I potem jesteś w sytuacji gorszej niż przed "naprawą".