Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Panowie, nadejszła ta wiekopomna chwila... znalazłem, chyba tzn tak mi się wydaje. Mam prośbę o ocenę i ile można uszczknąć jednak na początku powiem co wiem...

Zabrałem autko na diagnostykę i tam się okazało że:

• Amorki przód na 80 jeden blisko 90% drugi, tył trochę gorzej - mimo wszystko jednak ponad 60%

• Rdza pod spodem widoczna gołym okiem ale powierzchowna czyli konserwacja na bank jednak tragedii nie ma, do tego na progach z tyłu przy nadkolu widać pęcherzyki na lakierze, jeszcze nie odprysł lakier ale już progi bierze zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Kilka pęcherzyków znalazłem na drzwiach. Bok z tyłu porysowany jakby słupek obtarł - do białego, kilka rysek, na zdjęciach widać tylko delikatnie jednak w realu się w oczy rzuca. Z blacharki chyba tyle.

• Według mechanika który sprawdzał cieknie z simeringa, nie dopytałęm dokładnie o który simering chodzi, ale mówił że do zrobienbia

• Zapieczony tłoczek hamulca, widać, że auto stoi już jakiś czas, niekoniecznie u nas.

• Błąd poduszki powietrznej, świeci kontrolka, błędu nie dało się usunąć, brak komunikacji z czymś tam, prawdopodobnie odpięła się wtyczka lub zaśniedziałe styki (stwierdził diagnosta) podobno przed myciem tapicerki błędu nie było.

Olej i płyny do wymiany, rozrząd do wymiany (wymieniać kzfr czy nie?), klima działa ale wiadomo też jakiś serwis, wnętrze ładne nie poprzecierane, cena 11400, na pierwszej wizycie urwał 1000 więc około 10400.

Pytanie co myślicie o tym? Cena OK? Wiem, że idealnego auta nie znajdę ale czy w tej cenie nie będzie nic lepszego? Mam na oku jeszcze kilka v40 ale trochę dalej, ten jest na miejscu, więc to też ma znaczenie. Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... yWh2J.html" onclick="window.open(this.href);return false;

ESP (stabilizacja toru jazdy) - ciekawe jak to dołożył
Elektrochromatyczne lusterka boczne - ciekawe jak to dołożył
Tapicerka welurowa / Tapicerka skórzana - niezdecydowany jakiś

rutrap pisze:Błąd poduszki powietrznej, świeci kontrolka, błędu nie dało się usunąć, brak komunikacji z czymś tam, prawdopodobnie odpięła się wtyczka lub zaśniedziałe styki (stwierdził diagnosta) podobno przed myciem tapicerki błędu nie było.

To czemu jej nie podpiął?

Te balchy mnie rozwalają

Tapicerka skórzana-brak
ASR-brak
ESP-brak
Elektrochromatyczne lusterka boczne-brak
Klimatyzacja manualna-jest automatyczna
Do przebiegu możesz spokojnie dorzucić 100-200 tys km.
Szkoda,że nie ma zdjęć spod maski.
Powierzchowna rdza może się okazać wymianą progów
jeżeli są pęcherze to raczej już są tam dziury a na pewno głębokie wżery.
Na zdjęciach wygląda w sumie ok.
Rozrząd i wszystkie płyny oraz filtry powinno się zawsze wymienić po zakupie.

Borysław pisze:ASR-brak

To akurat ma, tylko tu się nazywa DSA

Po czym rozpoznać brak elektrochromatycznych lusterek, w nocy raczej nie będę kupował a w dzień mi się nie ściemnią? Co do tapicerki to niezdecydowany bo w sumie trochę welurowa trochę skórzana, ESP znowu skąd poznać, że nie ma? Chodzi o to że to Classik? Klimatyzacja raczej na plus, też to zauważyłem i co z tą rejestracją, gość na zdjęciu ma inną a jak przyjechał na diagnostykę miał inną (auto przyjechało na lawecie) Auto jest to samo co na placu. Mam nr Vin auta jest szansa, że z niego można wyczytać dokładnie jakie ma wyposażenie? Czyli rozumiem, że 10400 to dużo? Co do progów to wiem, że trzeba zrobić od razu, ale raczej nie znajdę auta, w którym nie będzie nic do roboty, czy jest sens jechać za autem tysiąc zł tańszym 200km?

Mimo to, że w tym kolorze V40 wygląda cudownie, to według mnie trochę za drogo. Nie ma co się napalać, nawet jeśli miałbyś pojechać te 200km to na drogę wydasz w okolicach 150-200zl. Zawsze reszta zostanie na pierwsze naprawy.

150 - 200 na drogę, gościowi, który pomoże sprawdzić (bo przecież ja się nie znam i można mi wcisnąć esp, asr i inne systemy, o elektrochromatyczncyh lusterkach nie wspomnę) również coś koło tego, do tego laweta hmm myślę, że jednak na naprawy nie zostanie dużo.

Zawsze możesz zwrócić się do nas o pomoc.Może ktoś mieszka blisko i zgodzi się podjechać.

Ale jeden drugiemu może być nie równy. Może w tym dalszym byłoby mniej do zrobienia, albo poza rozrządem nic więcej na start. Do czego Ci laweta, do mechanika się dokulasz, byle ubezpieczenie było.
No nie wiem, zdaje mi się, że Ty już chyba wybrałeś :p A ja Ci powiem, że po zakupie zrobiłem wydech, hample przód tył i teraz licznik, może miałem szczescie.

Rozumiem, że w cenie 8 - 10 tys zł można znaleźć coś lepszego?

Ale jeden drugiemu może być nie równy. Może w tym dalszym byłoby mniej do zrobienia, albo poza rozrządem nic więcej na start. Do czego Ci laweta, do mechanika się dokulasz, byle ubezpieczenie było.
No nie wiem, zdaje mi się, że Ty już chyba wybrałeś :p A ja Ci powiem, że po zakupie zrobiłem wydech, hample przód tył i teraz licznik, może miałem szczescie.

W pewnym sensie masz rację, kwestia jeszcze tylko ile za tą "lalę z niemiec" można dać.