Volvo S40 1.6B + LPG 109KM 2002r

[Szczepan45]

Witam
Znalazłem fajny egzemplarz Volvo S40 1.6B 109KM z LPG z 2002r. Zastanawiam się nad jego kupnem, lecz interesuje mnie jak z niezawodnością tego silnika i czy dobrze przyjmuje gaz.
Posiada ktoś taki model i mógłby się wypowiedzieć czy sprawuje się to dobrze?
Wyższe pojemności odpadają. Max to 1.6

Dzięki z góry za pomoc.

Pozdrawiam

[turboni]

A dlaczego wyższa pojemność odpada ?


Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Borysław]

Pewnie przez wyższe opłaty. Jeżeli kolega potrzebuje auta do przemieszczania się bez szału to ten silnik też będzie dobry.

[turboni]

Ale nie oszukujmy się że będzie mniej palił od 1.8 czy 2.0 a nawet jestem w stanie napisać od 2.0T

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Szczepan45]

Wyższa pojemność odpada przez ubezpieczenie(młody kierowca, brak zniżek itd.), a pomiędzy 1.6, a 1.8 ubezpieczenie jest wyższe o 1000zł.
Samochodu potrzebuję do dojeżdżania do pracy(około 25km w jedną stronę) i od czasu do czasu wyjazd do babci czy do rodziny. Zależy mi na tym by ten silnik 1.6 dobrze przyjmował gaz(by się nie rozpadł za chwilę) i by nie był mocno awaryjny.
Fajnie jak również da się sporo rzeczy zrobić samemu(trochę z braćmi grzebiemy przy samochodach i jakieś pojęcie mamy), ale to nie jest jakiś wymóg.

[Borysław]

Silniki wolnossące o pojemności 1,6, 1,8 i 2,0 z budowy różnią się w sumie tylko pojemnością i są w miarę proste w naprawie. Dobrze znoszą LPG pod warunkiem, że przy montażu instalacji osoba, która to robi czegoś nie spaprze.
Użytkuję 1,8 od dwóch lat i nigdy nie było momentu w którym nawet przy 14 stopniowym mrozie motor by nie odpalił od strzała.

[w0jta5]

Oczywiście wszystkie silniki modularne S/V40 się nadają do LPG, poza 1.8 GDI z bezpośrednim wtryskiem benzyny.

[Raptus]

Silniki wolnossące o pojemności 1,6, 1,8 i 2,0 z budowy różnią się w sumie tylko pojemnością i są w miarę proste w naprawie. Dobrze znoszą LPG pod warunkiem, że przy montażu instalacji osoba, która to robi czegoś nie spaprze.
Użytkuję 1,8 od dwóch lat i nigdy nie było momentu w którym nawet przy 14 stopniowym mrozie motor by nie odpalił od strzała.

podpisuje się pod tym stwierdzeniem.
A ja 1.6 od 4 lat , a w tamtym roku -30.C i bajka.

[Death Breeze]

Fajny, ale zmuł. Mi pali 11 gazu max, czyli prawie 20 ziko/100 km. Nie wiem kiedy dokładnie poprzedni właściciel zamontował, ale w moich rękach przejechało ponad 100k z butlą i nic się nie dzieje.