Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Jutro jadę obejrzeć taki egzemplarz. Ktoś coś może powiedzieć na podstawie tej oferty?

https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... zp0VB.html" onclick="window.open(this.href);return false;

chyba coś z przodem było kombinowane

Brak zdjęć komory silnika?? zderzak tył źle spasowany (prawa strona ucieka do dołu przy błotniku), maska przód źle spasowana.
Robiona podsufitka i boczki w drzwiach. Pytanie jakim materiałem.
Modelowo podchodzi jeszcze pod 2001 (skrzynia reno M5P) i te korby z tyłu

Czyli wychodzi że szrot

Dlaczego? Może ktoś nie przywiązywał wagi do takich " szczegółów ". Nie ma co się oszukiwać. Większość aut z tym rocznikiem ma mniejsze lub większe przygody. Podjedź - zobacz -oceń. Ze zdjęć za dużo się nie dowiemy, a u handlarza to każdy jest igła.

Ok, jechać to pojadę bo nie mam daleko. Dobrze że opisałeś na co zwrócić uwagę - ten zderzak kuł mnie coś w oczy ale maski nie zauważyłem. Ale z wyglądu mi się podoba - czegoś takiego szukam. Grunt to żeby na dzień dobry nie wsadzić w poprawki tyle co koszt samochodu

Castillo pisze:Grunt to żeby na dzień dobry nie wsadzić w poprawki tyle co koszt samochodu

Nie na szans żebyś kupił bez wkładu od handlarza, ale możliwe, że wkład nie będzie miażdżący.

Jeszcze jeden egzemplarz znalazłem w tamtej okolicy

https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v40 ... zl5Pi.html" onclick="window.open(this.href);return false;

prawa przód cos było mieszane, listwy dachowe przy tylnej klapie jakby wypięte- mozliwe, że były zdejmopwane... zdjecia kiepskiej jakości.
we wnętrzu namaszczone plakiem i z tyłu (lewe drzwi) wyrwane/wypięte otwieranie szyby- łódka

mam wrażenie, że pojawia się ruda pod lampami z tyłu- prawa strona


oczywiście to nie przekresla auta, to moja subiektywna opinia oparta kiepskimi fotkmi.

Jako że widziałem obydwa to ku potomności i przestrodze zapiszę tutaj jak diametralnie mogą się różnić zdjęcia od rzeczywistości. O ile srebrny jakoś tam jeszcze wyglądał (prócz odpadających progów, wiszącego tylnego zderzaka i rdzy pod listwami okiennymi) to ten granatowy to dramat. Tylny zderzak nie dość że źle spasowany to jeszcze za płytko. Przedni musiał być uderzony bo porysowany cały, odblaski popękane, tu i ówdzie wgniotki. Drzwi malowane. Z lewego przedniego błotnika schodził od paznokcia lakier. Maska nie była źle spasowana - po prostu była nieudolnie klepana.

Rzutem na taśmę kupiłem trzeci z innego miejsca i mimo że model starszy (rocznik 2000) to o wiele lepiej utrzymany - ale o tym już napiszę w innym dziale