Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Cześć,
właśnie przymierzam się do zakupu V40 I z ostatnich lat produkcji.
Wiem, że poprzednie roczniki miały tendencję do dziur w progach, jak to jest z rocznikami 2003-2004?
Spotkałem się z głosami, że te dwa lata miały lepszą ochronę antykorozyjną i jeśli nikt ich nie obił, a potem nie zaszpachlował, to nie rdzewiały.
Ile w tym prawdy?

U mnie z 2003 sprowadzonym z Francji brak było jakiekolwiek rdzy. 3 czy 4 lata temu został w Polsce dodatkowo/na nowo zakonserwowany od spodu.

Nie ma reguły

Zależy na jaki egzemplarz trafisz. U mnie było parę delikatnych ognisk. Wszystko wyczyszczone i nic się na razie nie pojawia.

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

Tak, nie ma reguły.U mnie w roczniku 98 dopiero 3 purchle się zrobiły z tyłu na progu a tak, to jest ok.
Dawcy z których brałem części nie miały progów i części błotników.

Mój polift 2003 z zewnątrz wygląda całkiem nieźle, ale jak zdjąłem bak i magiczną osłonę filtra paliwa do konserwacji to nie powiem obraz nędzy i rozpaczy.
mocowanie tylnego zawieszenia dość nadgryzione, pod bakiem w miejscach styku z podłogą pod tylnym siedzeniem dziury na wylot.
Oby brunox dał rade to wszystko zdławić.


Poza tym serwisujemy kilka przedliftów i 1/3 jest w dobrym stanie, 2/3 mają problem z brakiem progów i rudą szmatą szalejącą w magicznym schowku na rdzę w okolicy filtra paliwa pod plastikową osłoną i tylne nadkola.

Co do konserwacji fabrycznej u mnie występuje od progu do podłóżnicy, pod wydechem jest tylko malowana blacha i znowu od pldłóżnicy do progu jest jakiś baran.