Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Dziwnym zjawiskiem, to jest to, że aby doszukiwac sie usterki, należy zgłębić zasadę działania chłodzenia silnika. Po co jest cisnienie w układzie,w jakich warunkach płyn sie gotuje, kiedy zaczyna go wyrzucac z układu, po co sa zaworki w korku zbiorniczka itd...

A wentylatory naprawdę wiedzą, kiedy sie włączyć, aby zmiejszyc temperaturę płynu, w tym silniku pół dnia możesz na postoju go gazowac, i pewnie nie ruszą. W lipcu pewnie tak.

Wczoraj sprawdzilem drożność cienkiego przewodu, który idzie od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego i jest ok. Przy okazji jak odczepiłem przewód od chłodnicy na włączonym silniku to płyn wyrzucało, czyli pompa i przewód ok. Dziś jeździłem i było ok. Po nocy przewody były miękkie. Stwierdziłem ze w weekend wymienię płyn i przeczyszczę układ chłodzenia, jestem posiadaczem samochodu od maja i w sumie nie wiem kiedy ostatnio była wymiana płynu wraz z płukanie układu No i ciagle bede obserwował układ i bez odkręcania korka . Czy mieliście doświadczenie z płynem poprzednio? Jaki najlepiej do tych silników?

Bardzo dziękuje wszystkim za rade. Będę obserwował układ i w razie czego informował na bierząco.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

salom pisze: A wentylatory naprawdę wiedzą, kiedy sie włączyć, aby zmiejszyc temperaturę płynu, w tym silniku pół dnia możesz na postoju go gazowac, i pewnie nie ruszą. W lipcu pewnie tak.

Prawda próbowałem i nie przez jedna minute ale bez skutku czasem się załącza na parkingu w Arkadii kiedy stoję w korku [FACE WITH TEARS OF JOY]. W lato działa bez problemowo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panowie,

dziś znowu akcja. Jak już wiecie ostatnio wymieniłem płyn w układzie chłodzącym. Dziś jeździłem do pracy i wróciłem i wszystko ok. Później pojechałem na siłkę, zostawiłem samochód na ulicy. Wracam, odpala i jadę do sklepu. Widzę że strzałka temperatury wzrasta, a powietrze nadal leci zimne. Zatrzymałem się pod sklepem i sprawdzam co się dzieje pod maską i co widzę?! Zbiornik wyrównawczy jest pełen, płyn delikatnie się wydostaje spod korka zbiorniczka. Przewody są bardzo twarde (przed tym codziennie obserwowałem stan płynu i przewody byli ok i po wystygnięciu nie było dużego ciśnienia). Otwieram korek odpowietrzający i spuszczam ciśnienie i znowu jest ok.

Absolutnie nie rozumiem dlaczego tak się dzieje nie mam już siły normalnie a szykuje mi się wyjazd do Zakopca. Czy to może być wina termostatu? Czy czegoś innego? Proszę o radę.

Dziękuję.

Igor_88 pisze:Panowie,

dziś znowu akcja. Jak już wiecie ostatnio wymieniłem płyn w układzie chłodzącym. Dziś jeździłem do pracy i wróciłem i wszystko ok. Później pojechałem na siłkę, zostawiłem samochód na ulicy. Wracam, odpala i jadę do sklepu. Widzę że strzałka temperatury wzrasta, a powietrze nadal leci zimne. Zatrzymałem się pod sklepem i sprawdzam co się dzieje pod maską i co widzę?! Zbiornik wyrównawczy jest pełen, płyn delikatnie się wydostaje spod korka zbiorniczka. Przewody są bardzo twarde (przed tym codziennie obserwowałem stan płynu i przewody byli ok i po wystygnięciu nie było dużego ciśnienia). Otwieram korek odpowietrzający i spuszczam ciśnienie i znowu jest ok.

Absolutnie nie rozumiem dlaczego tak się dzieje nie mam już siły normalnie a szykuje mi się wyjazd do Zakopca. Czy to może być wina termostatu? Czy czegoś innego? Proszę o radę.

Dziękuję.

Dziś kolejna obserwacja.

Wyruszyłem do pracy no i obserwuja ciągle. Wskazuwka temperatury rośnie i leci ciepłe powietrze no i gra wszystko. Poźniej temperatura powitrza spada i leci samo zimne no i myślę "ooo fuck, znowu to samo, ale się nie zatrzymuję i jadę dalej do pracy, jak dojadę to sprawdzę". Po 5 minutach zaczęło lecieć fajne i przyjemne ciepłe powietrze. Dojechałem..... no i chwila prawdy, podnoszę maske a tam nic nie wyciekło, przewody są miękkie tzn nie są twarde jak żelbeton.

Co myślicie Panowie? czemu tak może się dziać?

Wygląda na źle odpowietrzony / zapowietrzajacy się układ, termostat nie robił by ci zimno w kabinie co najwyżej by nie dogrzal albo przegrzal silnik, a jak się zachowuje wtedy wskazówka ? Stoi na 90 ? Czy wraz z temperaturą nawiewu spada i rośnie ?

no właśnie wskazówka stoi w miejscu, czyli na ok. 90 st.C.

W momencie gdy będziesz miał zimne powietrze z nadmuchu, a rozgrzany silnik, sprawdź czy węże do nagrzewnicy masz ciepłe czy zimne. Sama nagrzewnica może być już nie sprawna

Dzięki. Sprawdzę koniecznie. Czyli myślisz, że może się przyczyniać do zapowietrzenia układu? Oraz powoduje to że płyn jest wyrzucany?

Na początek wymień korek w zbiorniczku. Jeżeli nie pomoże, test na co.