Strona 3 z 3

Re: [V40 polift] Koszt nowego błotnika - aż tyle ?

: 26 paź 2022, o 16:30
autor: dawid.kisiel
salty88 pisze:
25 paź 2022, o 10:20
dawid.kisiel pisze:
18 kwie 2022, o 18:55
Mógłbyś znaleźć oryginalne błotniki w dobrym stanie, tylko wiadomo.. Trzeba szukać i nie wiadomo czy znajdziesz bez rdzy.
Sam zdjąłem ostatnio błotnik z V40 2000r i zdziwiłem się, że praktycznie bez rdzy na dole. Ale mnóstwo widzę też takich z dziurami

PS. Jakby ktoś szukał prawego poliftowego błotnika 332-22 to mam 😉
Jeśli można fotkę czy nie zjedzony, to chętnie :)
Osobiście szukam teraz kompletu obu błotników, kolor nie robi wielkiej różnicy, bo faktycznie ciężko znaleźć coś nie zjedzonego. Nawet zaczynam rozmyślać nad infuzją włókna węglowego w żywicy. Zrobić sobie odlew i produkować własny błotnik :D tylko do tego też potrzebne zdrowe części, aby wyszedł odlew. Znowu błędne kolo się zamyka, bo skąd :D
Już się sprzedał

Re: [V40 polift] Koszt nowego błotnika - aż tyle ?

: 28 wrz 2023, o 22:10
autor: Radhezz
A ja tak wyskoczę nieco jak królik z kapelusza... Z racji tego że mam kilka aut, w tym Peugeota 206, to jestem na różnych forach... ostatnio na forum/grupie 206 jeden z użytkowników wyskoczył z propozycją zamówienia kompozytowych błotników i masek... Im tam chodziło o odelżenie auta do sportu, ale z oczywistych względów pojawiła się myśl, że no takie błotniki nie zardzewieją nigdy. Gdyby się udało zebrać odpowiednią liczbę chętnych, to za dwa błotniki do 206 cena miała być 600zł. Szczerze mówiąc brzmi to kusząco przy tych cenach błotników z cienkiej i słabo zabezpieczonej blachy...