Strona 7 z 9

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 7 cze 2015, o 14:22
autor: wolo0
czy można dodać tutaj jakoś zdjęcia to bym się pochwalił swoim dziełem wszystko domowymi warunkami w piwnicy sprayem.

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 7 cze 2015, o 14:31
autor: wolo0
Obrazek
niema szału ale na jakiś czas starczy

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 7 cze 2015, o 15:05
autor: qdlaty
No i fajnie, na pewno lepiej niż z rudą :)
Nadaję z Tapatalka

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 7 cze 2015, o 16:22
autor: ELI
wolo0 pisze: czy można dodać tutaj jakoś zdjęcia
załóż galerie i ładuj fotek do bólu

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 7 cze 2015, o 18:35
autor: zolwik
No na tym kolorze ruda aż parzy po oczach. A fotę przed masz? U dołu są otwory jak sobie z nimi poradziłem do przy kręcenia do progu i nadkole/blotnik(z tego co wyczytałem to robiłeś z włókna) .

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 8 cze 2015, o 08:47
autor: koval1980
Dla tych co mają umiejętności większe niż przeciętny posiadacz V40 ;)

http://jaktozrobilemwgarazu.pl/volvo-v40-remont/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 8 cze 2015, o 09:21
autor: ELI
znam to autko z VF, dużo roboty włożone, ogólnie bajka.

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 8 cze 2015, o 10:08
autor: wolo0
Tak szlifowalrm do golej blachy i od spodu wyprofilowalem ten rant wloknem bo brakowalo troche blachy

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 8 cze 2015, o 10:10
autor: wolo0
Jak przykleje plastiki to dam fotke kolor troche wydaje się być jasniejszy ale jak się przybrudzi będzie ok

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Re: Rdza, korozja w V40- usuwanie

: 8 cze 2015, o 10:26
autor: zolwik
koval1980 pisze:Dla tych co mają umiejętności większe niż przeciętny posiadacz V40 ;)

http://jaktozrobilemwgarazu.pl/volvo-v40-remont/" onclick="window.open(this.href);return false;
Umiejętności czas, miejsce i najważniejsze sprzed. ???

Widziałem to kiedyś i zastanawia mnie kto taka inwestycje dokonuje nawet jak będzie "jeździć"kilka lat o ni huhu w plecy jak nic (no chyba ze to jakiś wyjątkowy egz.)