Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Niekoniecznie stricte z konkretnym volvo związane.
Przymierzam się do "barankowania" od spodu auta (któryś gravit, 600 czy 610), i stoję przed wyborem pistoletu. Czy jakiś wybór możecie polecić? Czy brać coś dowolne co jest tanie, i będzie dobrze? Jakieś znane wady tanich sprzętów?
Na jakie ciśnienie i przepływ do takiego urządzenia się przygotować? Nie wiem czy kompresor mi się wyrobi. Najwyżej na raty będę psikał.

jaki masz kompresor ?

pistolet to chyba każdy da radę nie trzeba przesadzać

poza tym licz to że możesz go już nie domyć po takim zabiegu wiec po co przepłacać .

takim sprzętem się nie bawiłem wiec nic nie pomogę kwestia raczej dobrania temperatury

RIPPER pisze: ↑

10 paź 2019, o 21:55

jaki masz kompresor ?

Jednocylindrowy, 150l/min, 15L zbiornik

RIPPER pisze: ↑

10 paź 2019, o 21:55

poza tym licz to że możesz go już nie domyć po takim zabiegu wiec po co przepłacać .

Nie domyć? Przecież to nie żelkot, który w parę minut skamienieje

RIPPER pisze: ↑

10 paź 2019, o 21:55

takim sprzętem się nie bawiłem wiec nic nie pomogę kwestia raczej dobrania temperatury

Temperatury, ale temperatury czego? Otoczenia? Środka?
Przeglądam sobie kartę od gravit 600 novola, i nic nie każą dobierać. Jedynie temp aplikacji >15 stopni, i wilgotność <80%.
Oj trzeba się będzie sprężyć, bo jesień coraz częściej pokazuje mroźny pazur. A ja niezadaszony z moimi pracami

przy tej pogodzie i wilgotności powietrza to już troszkę za późno na takie prace pod niebem.

Polecam nie za drogie pistolety GEKO albo SIKO. Wprawdzie wykorzystywałem je do wosku do profili zamkniętych i wosku na podwozie, ale bardzo fajnie się sprawdził.

OK, wybrałem sobie jakiś tani pistolet SICO.
Do tego środki Novol i Ranal.
I tu mnie niespodzianka po-aplikacyjna spotkała. Jak te "konserwy" zamknąć po użyciu, jeśli nie zużyję całego pojemnika za jednym razem? Producent wymyślił sobie chyba że użytek profesjonalny to zużycie każdego pojemnika za jednym zamachem. Reszta jak zostanie, należy wypiernicznyć. Pardon, przekazać do ekologicznej utylizacji odpadów
Zakrętek nie przewidzieli, albo nie dołączają w standardzie?
Niby rzecz mała, a upierdliwa nieco...
Może macie jakiś "nieprofesjonalny" patent na to?

Zamykasz pistoletem
Np:

https://e-lakiernik.net/konserwacja-pro ... gK0HPD_BwE

Ja tam Bola wypryskalem do samego końca bo nie miałem co z tym zrobić (zuzylem 3 puszki natryskowo na podwozie) za to haj miałem za free (robiłem to w upał w kanale bez dobrej maski) . Ale jak teraz na to patrzę to ja bym nie starał się zamykać tej puszki tulko resztę przelać do czystego słoika co się dobrze zamyka a puszkę polukac rozpuszczalnikem odstawić gdzieś niech się wysmierdzi a później zachował dla siebie lub potomnych - ja tam stara puszkę użyłem do fluidolu bo przecież pasuje pod pistolet. Ty kolego natomiast możesz później znów nalac swój specyfik do puszki i użyć wtedy kiedy będzie potrzeby.

wypsikaj we wszystkie zakamarki , otwory technologiczne. a reszta do kosza. jak się nie mylę to konserwanty podwozi
po otwarciu i tak tracą swoje właściwości

OK, dzięki za wszystkie wskazówki

@Daro35
Faktycznie można przelać do innego pojemnika szczelnie zamykanego. Te środki nie są chyba reaktywne, ani z wodą, ani z tlenem z powietrza, przynajmniej datasheet nic o tym nie mówi. Zasychają wskutek odparowania rozpuszczalnika. Przynajmniej te które mam. @raptus, masz jakieś inne doświadczenia w tym zakresie?

@Yaro
Pistoletem faktycznie można tę puszkę zakręcić, ale to tymczasowe. Wolę po użyciu umyć sprzęt, bo mu wnętrzności zaschną. Chyba że ktoś ma nadmiar sztuk walających się po warsztacie, wówczas rzeczywiście można użyć pistolet jako korek