Strona 4 z 21

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 09:17
autor: pajakk
Nie no wolne obroty są OK odpala też bez problemu

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 21:09
autor: zbysxxx
minimalnie zjechałem do 9,5L LPG, ale strojenie tego to jest... :zomby

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 21:11
autor: RIPPER
a co masz

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 21:30
autor: zbysxxx
mam stag 3 premium , 2x tur (kanapka), hana 2000,

tu problem jest chyba taki że stag jest zbyt wolny.. bo dla niego odchyłka to nic nie znaczy.. on raczej mierzy w 0,1s niż w 0,01s przez co ciężko się to reguluje aby LFT stało stabilnie.. bo inaczej w OL lata jak szalony,

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 22:13
autor: RIPPER
a masz kabel ?
zrobił byś zrzuty ekranowe i ew nagrał byś oscyloskop ..

Moja T4 coś się popierniczyła bo mam bardzo małe czasy choć dolałem dziada o jakieś 20%

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 23:11
autor: zbysxxx
mam pełny sprzęcik razem z dice, oscylogram z jazdy na bp czy lpg:) bo w tej chwili lpg mam wyłączone, bo mi kaszankę robiło w OL,

Re: Spalanie LPG

: 5 mar 2015, o 23:55
autor: RIPPER
No panie ,,, osc z pb z maks czasami był by ok choć fajnie było by z AFREm zrobić ,,, muszę jakąś serię dopaść i zrobić ,,, co się działo z lpg ..

Re: Spalanie LPG

: 6 mar 2015, o 02:21
autor: zbysxxx
będę w na dniach regulował tą instalację.. to oscylogram zapiszę, sądzę że parametry zależności temperaturowych i ciśnieniowych w stagu leżą - kalibracja dobra jest w zależności do pogody.. ciśnienia, temperatury i otoczenia

Re: Spalanie LPG

: 26 mar 2015, o 07:02
autor: v40t4
w trasie zeszedłem do 8,3l ( wynik kilka razy się powtórzył, więc wiarygodny)
miasto do 14l

Re: Spalanie LPG

: 26 mar 2015, o 09:21
autor: pajakk
No to bardzo fajne spalanie jak na T4 mój 1,8 pali w trasie min 10 a w mieście min 15 i możesz prosić błagać i nie zejdzie niżej
byłem juz u kilku LPG-fachowców ale wszyscy mówią że tu nie ma co regulować jest ok tak powinno byc, niestety w mojej okolicy nie ma dobrych fachowców w żadnej dziedzinie, o wszystko muszę się ratować netem i kminić ew oddać im ale najpierw rozpierdzielą pół samochodu wystawia dłuuuugi rachunek za części których wymiany nie potrzeba było robić dopiero może uda się coś ogarnąć. Wiecie że nawet nie ma gdzie u mnie podłączyć mojej V-ki pod kompa nie ma nikt programu.