Witam;
LPi Vialle (chyba 3 gen), zbiornik 65L.
Kilka lat temu na forum ktoś polecał warsztat Lpi z Lublina.
Szukam kontaktu do tegoż właśnie warsztatu, ma ktoś, coś?
Chyba na ulicy technicznej, przemysłowej...
O co chodzi.
Dawno temu byłem w tym warsztacie na przeglądzie, później samochód stał (trochę długo) i pojawił się problem tego typu, iż nie można zatankować gazu (wchodzi max 1-2L) nie wiem czy to zawór, czy może butla jest pełna i coś z instalacją.
Po przełączeniu na gaz słychać pompę, wyszystko ok - samochód chwilę pracuje i gaśnie. Może woda, może rozszczeliony układ, może zawór tankowania się zacią i butla jest pusta i wlew nie pozwala zatankować, a może coś z wtryskiem (był swego czasu) sporadycznie błąd na 3cylindrze.
Jakieś rady, sugestie, pomysły ? Pilne, bo potrzebne auto na gazie jak najszybciej
[v40 1.8 LPi] Warsztat LPi / nie można zatankować / gaśnie
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Debeściak
- Posty: 132
- Rejestracja: 16 lis 2018, o 12:31
- Model: V40
- Silnik: D4192T3
- moc: 116 KM
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Swietokrzyskie
- imię: Mariusz
Re: [v40 1.8 LPi] Warsztat LPi / nie można zatankować / gaśn
Zawory na butli odkręcone?
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 maja 2019, o 12:15
- Model: v40
- Silnik: B4184S2 1.8
- moc: 125KM
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: podkarpackie
- imię: Hans
Re: [v40 1.8 LPi] Warsztat LPi / nie można zatankować / gaśn
Cześć;
O ile wiem - zaworu nie ma, manometru też nie ma — zresztą kilka lat temu samochód jeździł na gazie. Później stał, stał, stał, stał, stał... A stał ze trzy lata.
Zbiornik walec 65L
Wtryski kolor fioletowy (o ile ma to znaczenie)
Miałem dziś trochę czasu, pozdejmowałem wtryskiwacze, za pomocą kondoma jak na filmie:
sprawdziłem szczelność - wszystko cacy, nic nie puszcza.
Wyjmuję dowolny jeden wtryskiwacz z przedziału 1-4 i silnik pracuje na trzech garach, nie gaśnie.
Wkładam wtryskiwacz w gniazdo (dowolny wtryskiwacz) i zaraz po przełączeniu się na gaz gaśnie - dosłownie sekunda, może dwie.
Samochód stał trochę (troche to około 2-3lata) - może woda w zbiorniku?
Może za niskie ciśnienie, regulator, pompa? — kurczę - miał ktoś podobny problem?
Zamiast gazu woda jest podawana? No ale nie chodził by na trzech garach gdyby woda...
Wtryskiwacze wszystkie po kolei sprawdzone na szczelość i dawkowanie LPG, wszystkie pracują, zależnie od obrotów częściej lub rzadziej podają paliwo (LPG) - jedyne co mnie zastanawia - to o ile ośnieżenie, przymrożenie jest OK bo to gaz, to strasznie dużo jakiegoś płynu zbiera się na wtryskiwaczu.
Po tym jak zejdzie szron z wtrysku, zostaje brunatna maź, jak by woda i rdza...
Czyli podsumowując gaz w butli jest, ale to gaz 2-3 letni.
Wtryski pracują
Wtryski nie przepuszczają
Aha, dodam, że akumulator przez zimę był wyjęty - może mapy w sterowniku, lub w ogóle sterownik?
Z gazem to tylko w zapalniczkach miałem kontakt...
Wszelkie podpowiedzi będą mega pomocne.
O ile wiem - zaworu nie ma, manometru też nie ma — zresztą kilka lat temu samochód jeździł na gazie. Później stał, stał, stał, stał, stał... A stał ze trzy lata.
Zbiornik walec 65L
Wtryski kolor fioletowy (o ile ma to znaczenie)
Miałem dziś trochę czasu, pozdejmowałem wtryskiwacze, za pomocą kondoma jak na filmie:
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=sEDiM8ugaRg
Wyjmuję dowolny jeden wtryskiwacz z przedziału 1-4 i silnik pracuje na trzech garach, nie gaśnie.
Wkładam wtryskiwacz w gniazdo (dowolny wtryskiwacz) i zaraz po przełączeniu się na gaz gaśnie - dosłownie sekunda, może dwie.
Samochód stał trochę (troche to około 2-3lata) - może woda w zbiorniku?
Może za niskie ciśnienie, regulator, pompa? — kurczę - miał ktoś podobny problem?
Zamiast gazu woda jest podawana? No ale nie chodził by na trzech garach gdyby woda...
Wtryskiwacze wszystkie po kolei sprawdzone na szczelość i dawkowanie LPG, wszystkie pracują, zależnie od obrotów częściej lub rzadziej podają paliwo (LPG) - jedyne co mnie zastanawia - to o ile ośnieżenie, przymrożenie jest OK bo to gaz, to strasznie dużo jakiegoś płynu zbiera się na wtryskiwaczu.
Po tym jak zejdzie szron z wtrysku, zostaje brunatna maź, jak by woda i rdza...
Czyli podsumowując gaz w butli jest, ale to gaz 2-3 letni.
Wtryski pracują
Wtryski nie przepuszczają
Aha, dodam, że akumulator przez zimę był wyjęty - może mapy w sterowniku, lub w ogóle sterownik?
Z gazem to tylko w zapalniczkach miałem kontakt...
Wszelkie podpowiedzi będą mega pomocne.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 maja 2019, o 12:15
- Model: v40
- Silnik: B4184S2 1.8
- moc: 125KM
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: podkarpackie
- imię: Hans
Re: [v40 1.8 LPi] Warsztat LPi / nie można zatankować / gaśnie
OK, problem rozwiązany, żadne zawory, żaden gaz, ani też wtryski - padł moduł:
Sprawdziłem to w 15 min. Zrobię kiedyś [HOW TO] jak będzie chwila.
Sprawdziłem to w 15 min. Zrobię kiedyś [HOW TO] jak będzie chwila.