Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Awatar użytkownika
Janek_wro
Administrator
Posty: 1231
Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
Model: V40
Silnik: B4204S2
moc: 136KM
Rocznik: 2004
wiek: 44
Skąd jesteś?: Wroclaw
imię: Janek

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: Janek_wro » 6 kwie 2022, o 10:51

Gregorious pisze:
5 kwie 2022, o 14:51
Żaba wrzucona do wrzątku wyskoczy a jak się będzie stopniowo podgrzewać to się ugotuje
Z żabą do wrzątku technologia społeczna też się zmieniła. Wystarczy że zostanie przykryta pokrywką, i już nie wyskoczy. A nawet powie potem że pokrywka uratowała jej byt, bo poza garnkiem jest przecież niezmiernie niebezpiecznie.

Wystarczy spojrzeć na temat ko-wida i maseczek. Dało się masy ludności przykryć "pokrywką" maseczek? Dało się. Stawiali opór? Nie. A nawet inne żaby kryzczały żeby nakryć pokrywką te, które chciały być wolne. Bo one i ich wolność są zagrożeniem dla "zdrowia publicznego żab".
Żaby zdały egzamin. Dały się podduszać pod pokrywką maseczek, oraz w znakomitej większości przyjęły injekcje eksperymentalne a'la dr Mengele. Co do których ani producent ani regulatorzy dopuszczenia leków nie biorą zupełnie odpowiedzialności.
Dało się? Dało się. Teraz pora następne rozliczne gotowania.

Apropos ko-wida, to jeszcze wyraźnie widać jak nastąpiło nagłe uzdrowienie, i poluzowanie zastraszania ludności, czy odwołanie propagandy. A wszystko za sprawą działań wojennych.
Teraz jest pora na zastraszanie kolejnym terrorem, więc poprzedni należało odwołać, bo był nieco niekompatybilny z nadchodzącym. Głównie utrudniałby migrację tych milionów ludności w kierunku zachodnim.
Pokazuje to fałsz propagandy ko-widowej.
Gregorious pisze:
5 kwie 2022, o 14:51
Nie ma infrastruktury która utrzyma całość samochodów elektrycznych.
To się ją zbuduje, za pieniądze konsumenta, podatki, akcyzy, kwoty emisji, i inne daniny... :x Żaden problem dla władzy sięgnąć do kieszeni podatnika.
Lobby sprzedające tą propagandę zarobi. Zmniejszy się ilość poruszających się pojazdów, będzie luz na drogach dla klasy wyższej. To wszystko pasuje do big picture.
Biedota ma poruszać się rowerkiem. Jak w Chinach. :-(
pozdrawiam
JD

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
DARO35
Debeściak
Posty: 217
Rejestracja: 1 wrz 2018, o 12:28
Model: v40
Silnik: 1,8
moc: 115
Rocznik: 1999
Skąd jesteś?: Polska
imię: daro

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: DARO35 » 7 kwie 2022, o 20:56

Ja mam v 40 1999 r. i ratuje głównie blacharke bo reszta ogarnięta i bez zarzutu śmiga i nie chce jak na razie nic innego bo to są samochody z tzw "duszą" i przede wszystkim bezpieczne. Poza tym łatwe w naprawie a nie jak te nowe cuda techniki z mnóstwem elektroniki co jak coś się za zacznie pierniczyc to aż strach się bać i za portfel tyło trzymać w tzw. ASO . PS: NIE MOWMY O EKOLOGI BO TOCZACA SIĘ WOJNA CODZIENNIE CORAZ BARDZIEJ ZATRUWA PLANETĘ I CODZIENNIE ZABIERA LUDZIOM ŻYCIE. PRZYPOMINA MI SIĘ TO STARE POWIEDZENIE: "Nie czas żałować róż, gdy lasy płoną". Taka jest prawda a reszta rzeczy włącznie z plandemia to były dotychczas tematy zastępcze w dobie dobrobytu coby to gawiedzi się nie nudziło i igrzyska były. Dopiero teraz nadszedł czas refleksji i oddzielenia tego co ważne od tego co błache. POZDRAWIAM WSZYSTKICH WYTRWAŁYCH FORUMOWICZÓW.

Awatar użytkownika
Borysław
Volvo Fan
Posty: 4525
Rejestracja: 19 mar 2016, o 22:41
Model: Laguna 3
Silnik: F4RT
moc: 170
Rocznik: 2008
wiek: 37
Skąd jesteś?: Siechnice
imię: Robert
Lokalizacja: Siechnice

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: Borysław » 7 kwie 2022, o 21:50

DARO35 pisze:
7 kwie 2022, o 20:56
Ja mam v 40 1999 r. i ratuje głównie blacharke bo reszta ogarnięta i bez zarzutu śmiga i nie chce jak na razie nic innego bo to są samochody z tzw "duszą" i przede wszystkim bezpieczne. Poza tym łatwe w naprawie a nie jak te nowe cuda techniki z mnóstwem elektroniki co jak coś się za zacznie pierniczyc to aż strach się bać i za portfel tyło trzymać w tzw. ASO . PS: NIE MOWMY O EKOLOGI BO TOCZACA SIĘ WOJNA CODZIENNIE CORAZ BARDZIEJ ZATRUWA PLANETĘ I CODZIENNIE ZABIERA LUDZIOM ŻYCIE. PRZYPOMINA MI SIĘ TO STARE POWIEDZENIE: "Nie czas żałować róż, gdy lasy płoną". Taka jest prawda a reszta rzeczy włącznie z plandemia to były dotychczas tematy zastępcze w dobie dobrobytu coby to gawiedzi się nie nudziło i igrzyska były. Dopiero teraz nadszedł czas refleksji i oddzielenia tego co ważne od tego co błache. POZDRAWIAM WSZYSTKICH WYTRWAŁYCH FORUMOWICZÓW.
Akurat V40, to niskobudżetowa tandeta, która miała na celu zasilenie budżetu koncernu po tym jak wypuścili naprawdę dobre modele. Dobrze mi się tym jeździło...jak się nie psuło a awarii było mnóstwo i często powtarzalnych. Oprócz elektryki w przedliftach, wszystko było tandetą...
Obrazek

Moje Wozidełko
Poprzednie wozidło V40

Awatar użytkownika
GregoR86
Posty: 19
Rejestracja: 10 lut 2019, o 22:14
Model: V40
Silnik: B4194T
moc: 147 KW
Rocznik: 99
Skąd jesteś?: Lubelskie
imię: Grzegorz

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: GregoR86 » 10 kwie 2022, o 14:08

Ja mam 5 lat v40 T4 z 99r teraz 340tys nalatane, i niestety musze trochę zainwestować. Dziura w korpusie turbiny, wtyczki do cewek do wymiany. No i ruda na lewym boku atakuje nadkola i próg. Generalnie dalej zadowolony jestem. :cool

Awatar użytkownika
Leon1125
Zbanowany
Posty: 9
Rejestracja: 11 lip 2021, o 08:17
Model: V40
Silnik: 2.0t
moc: 200KM
Rocznik: 2001
Skąd jesteś?: Bialystok
imię: Kamil

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: Leon1125 » 15 kwie 2022, o 17:19

Ja jeździe 2.0t t4 z dołem(słupkiem) od 1.9t i bardzo sobie chwale. Nic się nie psuje, super auto-tylko progi muszę zrobić bo z prawej strony wgl go nie ma 😅

Awatar użytkownika
dawid.kisiel
Turysta
Posty: 30
Rejestracja: 16 paź 2020, o 21:14
Model: V40
Silnik: 2.0
moc: 136 KM
Rocznik: 2002
Skąd jesteś?: Podlaskie
imię: Dawid

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: dawid.kisiel » 21 kwie 2022, o 16:29

Od 1,5 roku mam V40 2.0 i jakbym miał zmieniać auto to na kolejną V40, ewentualnie S60. Z tym że 40 już w wersji turbo i LPG. Cholernie ładne te samochody, jak trafisz na zadbany egzemplarz to nadal cieszy. Mój był średni, ale doposażam go i naprawiam, niewiele zostało a będzie naprawdę ładniutki :-)

Awatar użytkownika
mikolaj3c
Posty: 3
Rejestracja: 8 sty 2021, o 16:13
Model: V40
Silnik: 2.0 T4
moc: 200 Km
Rocznik: 2002
Skąd jesteś?: Kozy
imię: Mikolaj

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: mikolaj3c » 5 maja 2022, o 22:21

Moje V40 T4 z 260 tys. km przebiegu też ciągle żyje. Choć marzy się już V50 T5

Awatar użytkownika
SzalonyŁoś
Debeściak
Posty: 105
Rejestracja: 8 cze 2020, o 11:54
Model: v40
Silnik: B4164S2
moc: 109
Rocznik: 2001
Skąd jesteś?: kraj
imię: poldek

Re: Kto jeszcze jeździ V40 S40 do 2004r ? 2022

Post autor: SzalonyŁoś » 15 maja 2022, o 21:23

jeżdżę do pracy V40 1.6 2001r i śmiga.

ODPOWIEDZ

Wróć do „O wszystkim i o niczym.”