Zastanawiam się od pewnego czasu nad zakupem miernika cęgowego zdolnego do pomiaru natężenia prądu rzędu kilkunastu mA (np. sprawdzenie prądu upływu) jak i większych (rozruch, ładowanie).
Czy macie sprawdzony jakiś model, czy możecie coś polecić w cenie do 300zl?
Jaki miernik cęgowy wybrać?
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:12
- Model: S40
- Silnik: B4184SM
- moc: 125KM
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Boleslawiec
- imię: Michal
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: Jaki miernik cęgowy wybrać?
Rozumiem że również w cęgach chcesz mieć te pojedyncze mA DC?Barrakketh pisze: ↑25 cze 2020, o 20:52miernika cęgowego zdolnego do pomiaru natężenia prądu rzędu kilkunastu mA
W tym budżecie ciężko będzie znaleźć diwajs który spełnia takie założenia, od mA do setek A.
Natomiast znam taki do prądów upływu AC/DC od pojedynczych mA do max 60A, UT258A. Sprawdź czy Cię to urządza.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:12
- Model: S40
- Silnik: B4184SM
- moc: 125KM
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Boleslawiec
- imię: Michal
Re: Jaki miernik cęgowy wybrać?
Do badania upływu i ładowania w sam raz, rozruch nie jest mi aż tak bardzo potrzebny. Ogólnie fajna maszynka, tylko obawiam się, że cęgi fi 7mm mogą być trochę za małe w przypadku niektórych samochodów. Niemniej dzięki za podpowiedź, na pewno jest opcja warta rozważenia.
Czasami klienci po zakupie akumulator przychodzą na kontrolę ładowania, fajnie by było robić trochę bardziej kompleksowo niż tylko sprawdzenie napięcia ładowania. Tak samo przy badaniu upływu wkurza mnie wpinanie multimetru w szereg i to tak sprytnie, żeby przy okazji nie rozpiąć obwodu...
Czasami klienci po zakupie akumulator przychodzą na kontrolę ładowania, fajnie by było robić trochę bardziej kompleksowo niż tylko sprawdzenie napięcia ładowania. Tak samo przy badaniu upływu wkurza mnie wpinanie multimetru w szereg i to tak sprytnie, żeby przy okazji nie rozpiąć obwodu...
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: Jaki miernik cęgowy wybrać?
Jeśli masz na tyle szeroki zakres zastosowań, to może zamiast szukać jednego urządzenia, które potrafi pokryć cały obszar (a pewnie są takie), można mieć kilka urządzeń, każde precyzyjniej dopasowane pod konkretną potrzebę.Barrakketh pisze: ↑26 cze 2020, o 17:49Do badania upływu i ładowania w sam raz, rozruch nie jest mi aż tak bardzo potrzebny. Ogólnie fajna maszynka, tylko obawiam się, że cęgi fi 7mm mogą być trochę za małe w przypadku niektórych samochodów. Niemniej dzięki za podpowiedź, na pewno jest opcja warta rozważenia.
Czasami klienci po zakupie akumulator przychodzą na kontrolę ładowania, fajnie by było robić trochę bardziej kompleksowo niż tylko sprawdzenie napięcia ładowania. Tak samo przy badaniu upływu wkurza mnie wpinanie multimetru w szereg i to tak sprytnie, żeby przy okazji nie rozpiąć obwodu...
Z tego przykładowo powodu mamy osobny palnik do spawania, osobną zapalniczkę do przypalenia papierosa, i osobny palnik do gotowania obiadu. Choć każdy grzeje, to każdy w inny sposób, z inną mocą, lub z inną temperaturą.
pozdrawiam
JD
JD