Strona 3 z 5

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 29 lis 2013, o 08:50
autor: qdlaty
tomi555, fajnie to wymyśliłeś, mnie też chodziło coś takiego po głowie. Pozwolisz że troszkę skopiuję od Ciebie ten patent :)

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 29 lis 2013, o 19:49
autor: ELI
tomi555 pisze:Na dole osłona wchodzi idealnie pomiędzy zderzak, a belkę pasa przedniego, na górze trzyma się na 3 opaskach zapiętych do poprzeczek belki zderzaka.
zanim kupiłem też miałem podobnie

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 30 lis 2013, o 15:52
autor: Chalski
tomi555, po co ci ta osłona - przecież tylko zmniejsza dopływ powietrza do chłodnicy - nie lepiej wymienić termostat?

Ja wczoraj tylko albo aż zastąpiłem oryginalną rurkę zasilania turbo w olej na giętki wąż w stalowym oplocie.
Wąż ok 100pln + dorobienie przez kumpla dłuższej śruby wkręcanej w turbo (wyższe oczko na wężu w porównaniu do std).
Wąż zrobili mi troszkę dłuższy niż oryginał i dzięki temu mogłem go puścić totalnie omijając kolektor wydechowy - przeszedłem od strony rury wodnej idącej za silnikiem. O dziwo rozszczelniona rurka polepiona poxiliną trzymała od jakichś 2 tygodni i trzyma do dziś.
Teraz można pałować. :D

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 30 lis 2013, o 18:18
autor: Extradd
Poxilinę powinni sprzedawać na receptę :lubudubu

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 30 lis 2013, o 18:54
autor: jankesss
Chalski pisze:po co ci ta osłona - przecież tylko zmniejsza dopływ powietrza do chłodnicy - nie lepiej wymienić termostat?
jak ma termostat sprawny to po co wymieniać?? :?: a osłona jest po to żeby przy szybszej jeździe tak nie pizgało po silniku a to wystarcza żeby go porządnie chłodzić ;)

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 30 lis 2013, o 20:14
autor: ELI
jankesss pisze:a osłona jest po to żeby przy szybszej jeździe tak nie pizgało po silniku a to wystarcza żeby go porządnie chłodzić
odpisuję się pod tym

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 30 lis 2013, o 23:16
autor: Chalski
Nie wiem co wam przeszkadza pizganie po silniku?
Od tego jest termostat żeby się zamknął i nie pozwolił na ochłodzenie silnika, elementy osprzętu w tym i alternator nie mają chłodzenia wodnego tylko powietrzne.
Owszem są auta wyposażane w żaluzje ale tam nie jest ona non stop zamknięta tylko po rozgrzaniu się silnika się otwiera.

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 1 gru 2013, o 10:22
autor: ELI
nie wiem jak jest w PB, ale w moim klekociku chłodzenie jest na tyle dobre że jadąc w okolicy 100km/h temperatura spada o jedną kreskę i nie jest to wina termostatu...

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 1 gru 2013, o 10:41
autor: Extradd
Ja tam zawsze przysłaniałem chłodnicę i nie miałem przez to żadnych problemów, wręcz widzę zalety.

Re: Co dziś zrobiłeś w aucie

: 1 gru 2013, o 11:07
autor: Chalski
W dieslu z francuskim pochodzeniem możliwe że wskaźnik się porusza delikatnie, jednak w benzyniakach Volvo wskazówka i tak stoi na środku skali w zakresie temperatur ok 70 - 110 stopni.
Dominik pisze:wręcz widzę zalety
Jakie to zalety?