Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Witam.
Mam mały problemik niedawno stałem się posiadaczem s40 2002 r. Poprzedni właściciel zostawił mi taki o to prezent na desce rozdzielczej

Niby nie problem w wcześniejszych samochodach usuwałem coś takiego przy pomocy APC ale tam deska była z twardego materiału.

Przez to że jest na desce taki miększy materiał boję się że sobie tylko ją zniszczę używając APC wyblaknie lub coś.

Dlatego pytanko usuwał ktoś coś takiego (jest to twardy zeschnięty klej próbowałem to zdrapywać ale to nic nie daje), nie bać się używać APC może opalarka?? jakieś porody?

Z góry dziękuje!!
Pozdrawiam.

GrubyRr pisze: ↑

26 wrz 2021, o 18:30

może opalarka?

Opalarką zniszczysz tworzywo.

GrubyRr pisze: ↑

26 wrz 2021, o 18:30

nie bać się używać APC

można próbować, ale tylko rozcieńczony 1:40
Stężonym zmatowisz.

GrubyRr pisze: ↑

26 wrz 2021, o 18:30

jakieś porody?

Porodów brak Jeślibyś chciał jednak porady - jak jest to nieusuwalne, to próbuj zakryć. Albo taki sam stojak na komórkę, albo jakiś śmieszny sticker.

Na takie kleje dobre jest TRI (Trichloroeten) trudno dostępne a raczej nie do dostania stosowany był na zakładach chemicznych, jest ryzyko przy nim że delikatnie może powierzchnia zmatowieć.

SzalonyŁoś pisze: ↑

27 wrz 2021, o 23:18

Na takie kleje

Takie? My nawet nie wiemy co tam było. Może latex, może akrylanowy, a może ktoś się wkurzył że mu się to odkleja i się jeszcze epoksydem wspomógł.

SzalonyŁoś pisze: ↑

27 wrz 2021, o 23:18

jest TRI (Trichloroeten)

trichloroetylen. Ale ja bym nie polecał na PVC, a zwłaszcza plastyfikowane piankowe, takie jak w tym pokryciu kokpitu. Albo zmatowi, albo napuchnie.

Janek_wro pisze: ↑

28 wrz 2021, o 13:11

SzalonyŁoś pisze: ↑

27 wrz 2021, o 23:18

Na takie kleje

Takie? My nawet nie wiemy co tam było. Może latex, może akrylanowy, a może ktoś się wkurzył że mu się to odkleja i się jeszcze epoksydem wspomóg.

Z tego co gadał poprzedni właściciel jest to klej z przyssawki od uchwytu na telefon.
W dotyku jest to twarde prawie jak jak super glu i ugina się razem z tym miękkim materiałem na desce.
Usunąć chce to bo nie jestem zwolennikiem żadnych uchwytów na telefon na desce roździelczej, dla mnie deska powinna być niczym nie zastawiona jak oryginał.

Masło lub olej roślinny lub krem do rąk itp. - nałożyć na to coś i delikatnie podgrzać SUSZARKA DO WŁOSÓW a nie opalarka do tego bawełniana szmatką i spróbować na ciepło po nasączeniu tłuszczem usuwać to coś -jak nie pomoże to napewno nie zaszkodzi - tluszcze wchodzą w reakcje z różnej maści chemia niejednokrotnie z powodzeniem usuwałem farby i kleje z rąk za pomocą tluszczu a nie alkoholu czy rozpuszczalników.

DARO35 pisze: ↑

13 paź 2021, o 22:10

farby i kleje z rąk

Zmywanie z rąk ma tą przewagę że miałeś pewnie na świeżo. Nie więcej jak parę godzin. I też nie wszystko się da. Spróbuj usunąć cyjanoakrylan (tzw kropelka), czy poliuretan.
Ręce - w najgorszym razie po 3 dniach zejdzie z naskórkiem, który i tak się złuszcza...
Deska w aucie nie ma tego komfortu
Tu prawdopodobnie też mogło być coś z klejów chemoutwardzalnych.

Jeśliby jednak autor wątku próbował do czyszczenia oleju roślinnego, to ważne żeby nie zapomnieć dokładnie umyć tej powierzchni po operacji. Olej roślinny jest nienasycony, utlenia się tlenem z powietrza, i potem zostanie lepka powłoka.

Update!
Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Spróbowałem wszystko co tutaj opisaliście niestety nic nie pomaga, nawet na własne ryzyko spróbowałem potraktować to APC rozcieńczonym 1:10 na szczęście z deską nic się nie stało ale niestety nie pomogło.
Dalej będę coś kombinował jak coś uda mi się z tym zrobić dam znać.

Cudów nie uczynisz.
Albo zaakceptujesz kleksa,
Albo nowa deska cała,
Albo to czymś zakleisz. Jeśli jest w miarę na środku możesz jakieś stylowe logo volvo, czy coś.

Potencjalnie można by użyć czegoś ,,mocniejszego" a'la nitro ale obstawiam mus koloryzacji deski później. Ze środków chemicznych mogę polecić piankę do dywanów (taka różowa) u mnie na bardzo opornym brudzie (zaschnięte) fajnie rozpuszczała go. Po aplikacji na desce zostawiła matowy ślad... ale mat taki fajny że zacząłem jej używać do takich rzeczy o dziwo deska mi się przestała odbijać w szybie, a nadal wygląda jak nowa No i na koniec sposób mechaniczny wziął bym ściereczkę położył na plamie i spróbował grzać żelazkiem - spróbował z parą lub bez