Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

szukanie kasy i tyle, a najlepiej to wytłumaczyć bezpieczeństwem

Popieram słowa ELI, bo co ma katalizator do bezpieczeństwa... na pewno nic dla bezpieczeństwa silnika

Wczoraj przegląd Vołoviny poszedł bezproblemowo. Jak macie sprawne auto to nie ma się czego obawiać.

Cieszmy się, że nie mamy przeglądu jak MOT w Wielkiej Brytanii. Dopiero byłby płacz jak to nas oszukują i naciągają

szajba1 pisze:Popieram słowa ELI, bo co ma katalizator do bezpieczeństwa... na pewno nic dla bezpieczeństwa silnika

A w USA na przeglądzie tylko badają spaliny reszta to twój problem

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Arek74 pisze:w USA na przeglądzie tylko badają spaliny reszta to twój problem

tu znowu partyzantka, też nie dobrze

Extradd pisze:Zmieniła się ustawa i teraz warsztaty mają lepsze warunki zarobków. Otóż jedziemy na przegląd, płacimy z góry i jeżeli np nie świeci nam oświetlenie tablicy rejestracyjnej to jest to usterka dla której mamy 14 dni na usuniecie jej

A wcześniej jak było, raz mi ze 20 parę lat temu uwalili przegląd na maluchu za jakąś pierdołę,
pamiętam że chyba musiałem przyjechać ponownie i też coś zapłacić, nie mogłem pojechać na inną stację.
Ale nie pamiętam co mnie do tego obligowało.

Co do obecnych zmian to wydaje mi się że to niewiele zmienia, jak będą na stacjach za bardzo chojrakować to owszem zgarną parę groszy więcej ale w kolejnym roku już klienta nie zobaczą.
A biorąc pod uwagę że w Polsce jednak (niestety) mamy więcej starszych aut niż nowych (a nowe to też żaden zysk bo pierwszy przegląd po 3 latach, następny po 2 i dopiero co rok) to nadgorliwe stacje mogą się obudzić z ręką w nocniku, czyli bez klientów.

RIPPER pisze:chciało się do UE to mamy teraz

Otóż to, a niedawno czytałem artykuł -> tu jest podobny <-, że oni już tam kombinują że od roku 2020 w nowych autach mają być systemy kontrolujące dozwoloną prędkość, GPS, kamery odczytujące oznakowanie itp.

A tak w ogóle jeśli im się to uda to tylko patrzeć jak w następnym kroku taki system będzie sam wysyłał powiadomienie na policję o wykroczeniach, a może sam z konta ściągał pieniądze i opłacał od razu mandat który uzna że się nam należy
No cóż science fiction staje się powoli rzeczywistością.



Mimo wszystko miejmy nadzieję że -> to chociaż wejdzie <- czyli brak konieczności wymiany dowodu rejestracyjnego po zapełnieniu 6 miejsc na pieczątki z przeglądów.
Byłaby chociaż jakaś częściowa rekompensata.