Strona 2 z 2

Re: [v40 2.0T 99r] Ściągnięcie głowicy

: 11 sty 2022, o 19:21
autor: Simon24121
salom pisze:
11 sty 2022, o 17:29
To jak w wydech, to wypalony zawór, i jak uporasz się ze zdjęciem głowicy, a na pozostałych cylindrach kompresja równa,to jak odbierzesz po naprawie głowicę od szlifierza, to z pomocą
Kolegów z Forum pewnie dasz radę złożyć do kupy i uruchomić,może się uda.
Tak, na pozostałych równa jest po 12 barów.
Rozważam wszystkie opcje, bo garaż nie ogrzewany i na minusie deko jest.
Z jednej strony dostałem dobrą propozycję od użytkownika forum, z drugiej jeżeli zakres prac wyniesie tylko zawory, to raczej bardziej mi się opłaci naprawiać obecny silnik.
Póki głowica nie będzie ściągnięta jestem w kropce.

Re: [v40 2.0T 99r] Ściągnięcie głowicy

: 13 sty 2022, o 20:19
autor: remarcin
witam,
mam haynesa w pdf do V40 jakby co

Re: [v40 2.0T 99r] Ściągnięcie głowicy

: 19 sty 2022, o 10:48
autor: santa
Myślę że głowicę i tak warto zdjąć, po to żeby ocenić co się stało. Ja zdejmowałem na podwórku, zeszło mi z 4-5 godzin. Dałem do naprawy, zrobili i dalej jeżdze.

Re: [v40 2.0T 99r] Ściągnięcie głowicy

: 19 sty 2022, o 19:42
autor: Simon24121
santa pisze:
19 sty 2022, o 10:48
Myślę że głowicę i tak warto zdjąć, po to żeby ocenić co się stało. Ja zdejmowałem na podwórku, zeszło mi z 4-5 godzin. Dałem do naprawy, zrobili i dalej jeżdze.
Tak, auto już poszło do mechanika żeby ściągnąć głowicę i sprawdzić co się stało.
Następnie będziemy decydować co dalej.
Samemu się jednak nie zabrałem, zbyt zimno.