[V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 cze 2022, o 14:04
- Model: V40
- Silnik: 2.0 136KM
- moc: 136 KM
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Warszawa
- imię: Daniel
[V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Cześć, mam problem z klimatyzacja w czasie dużych upałów. Gdy silnik jest zimny klimatyzacja działa bez zarzutów, natomiast jak silnik się rozgrzeje to sprężarka (chyba) się rozłącza i leci normalne powietrze.
Sytuacja 1 temperatura zewnętrzna 28 st.: odpalam zimny silnik, włączam klime i chłodzi, jadę po mieście stoję w korku, silnik rozgrzewa się do 90st i klimatyzacja po chwili się wyłącza
Sytuacja 2 temp zew 28 st.: odpalam zimny silnik, włączam klime i chłodzi, jadę w trasie 100km/h, silnik rozgrzany do 90st i chłodzi, ale jak zwiększę prędkość, przycisnę pedał gazu to Klima się rozłącza.
Może ktoś wie co może być przyczyna?
Sytuacja 1 temperatura zewnętrzna 28 st.: odpalam zimny silnik, włączam klime i chłodzi, jadę po mieście stoję w korku, silnik rozgrzewa się do 90st i klimatyzacja po chwili się wyłącza
Sytuacja 2 temp zew 28 st.: odpalam zimny silnik, włączam klime i chłodzi, jadę w trasie 100km/h, silnik rozgrzany do 90st i chłodzi, ale jak zwiększę prędkość, przycisnę pedał gazu to Klima się rozłącza.
Może ktoś wie co może być przyczyna?
-
- Debeściak
- Posty: 376
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 04:39
- Model: V40
- Silnik: B4184S2
- moc: 122 KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Rybnik
- imię: Pawel
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Znaczy sie kontrolka na przycisku klimy zmienia kolor z zielonego na pomarańczowy ?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 cze 2022, o 14:04
- Model: V40
- Silnik: 2.0 136KM
- moc: 136 KM
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Warszawa
- imię: Daniel
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Nie, rozłącza się poprzez nawiew zwykłego powietrza, kontrolka pozostaje bez zmian zielona.
-
- Debeściak
- Posty: 376
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 04:39
- Model: V40
- Silnik: B4184S2
- moc: 122 KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Rybnik
- imię: Pawel
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
A kiedy cokolwiek było robione przy klimie i co ewentualnie ?
Jakbyś jakieś temperatury zmierzył przy wylocie z kratek w opisanych sytuacjach, byłoby lepiej, bo samo odczucie, że "leci normalne powietrze" jest sam rozumiesz ..... subiektywne.
Poza tym nie napisałeś czy jak już w Twojej ocenie przestaje chłodzić to już tak zostaje czy po jakimś czasie znowu zaczyna lecieć zimniejsze.
Jakbyś jakieś temperatury zmierzył przy wylocie z kratek w opisanych sytuacjach, byłoby lepiej, bo samo odczucie, że "leci normalne powietrze" jest sam rozumiesz ..... subiektywne.
Poza tym nie napisałeś czy jak już w Twojej ocenie przestaje chłodzić to już tak zostaje czy po jakimś czasie znowu zaczyna lecieć zimniejsze.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 cze 2022, o 14:04
- Model: V40
- Silnik: 2.0 136KM
- moc: 136 KM
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Warszawa
- imię: Daniel
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
W poprzednim roku byłem u 2 mechaników z w/w problemem i jedyne co zrobili to dobili czynnik, mówili ze szczelne i powinno być ok. Ten problem zawsze się pojawia jak jest gorąco i mam wrażenie , ze chłodnica się przestawia na chłodzenie silnika. Może tak być, ze chłodnice trzeba wymienić?
Jak zdarza się, ze przestaje chłodzić to wyłączam klime (pomarańczowa lampka) czekam chwile (najlepiej jak rozpędzę samochód, mam wrażenie ze wtedy silnik chłodzi się poprzez powietrze wpadające pod maskę ) i włączam ponownie i znowu przez chwile działa.
Jak zdarza się, ze przestaje chłodzić to wyłączam klime (pomarańczowa lampka) czekam chwile (najlepiej jak rozpędzę samochód, mam wrażenie ze wtedy silnik chłodzi się poprzez powietrze wpadające pod maskę ) i włączam ponownie i znowu przez chwile działa.
-
- Debeściak
- Posty: 376
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 04:39
- Model: V40
- Silnik: B4184S2
- moc: 122 KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Rybnik
- imię: Pawel
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Obawiam się, że jakaś głębsza diagnostyka plus wymiana (na pewno osuszacz) będzie w Twoim przypadku konieczna, a nie tylko dobijanie czynnika.
Chłodnica układu chłodzenia silnika nie ma wpływu na działanie układu klimatyzacji, więc tutaj żadne przełączanie nie występuje.
Natomiast przed chłodnicą znajduje się skraplacz (wygląda tak samo jak chlodnica tylko cieńszy jest) i on jak najbardziej, a właściwie jego drożność, ma wpływ na efektywność klimy.
Kolejnym podzespołem, którego drożność też jest istotna to osuszacz.
Zaleca się go wymienić raz na 2 lata ponieważ gromadzą się w nim zanieczyszczenia (np. opiłki metalu ze sprężarki) plus woda.
W przypadku zatkania skraplacza i/lub osuszacza może być słychać dość intensywne wycie sprężarki. Nic nie pisałeś o wyciu, więc nie wiem.
W osuszacz jest wkręcony włącznik ciśnieniowy (presostat), który w zależności od ciśnienia w układzie steruje sprężarką i wentylatorem. Może być, że to on coś szwankuje.
Ale jak na początku napisałem bez porządnej diagnostyki, pomiaru ciśnień podczas pracy w połączeniu z obserwacją włączania i wyłączania sprężarki i wentylatora to możemy sobie wróżyć.
Chłodnica układu chłodzenia silnika nie ma wpływu na działanie układu klimatyzacji, więc tutaj żadne przełączanie nie występuje.
Natomiast przed chłodnicą znajduje się skraplacz (wygląda tak samo jak chlodnica tylko cieńszy jest) i on jak najbardziej, a właściwie jego drożność, ma wpływ na efektywność klimy.
Kolejnym podzespołem, którego drożność też jest istotna to osuszacz.
Zaleca się go wymienić raz na 2 lata ponieważ gromadzą się w nim zanieczyszczenia (np. opiłki metalu ze sprężarki) plus woda.
W przypadku zatkania skraplacza i/lub osuszacza może być słychać dość intensywne wycie sprężarki. Nic nie pisałeś o wyciu, więc nie wiem.
W osuszacz jest wkręcony włącznik ciśnieniowy (presostat), który w zależności od ciśnienia w układzie steruje sprężarką i wentylatorem. Może być, że to on coś szwankuje.
Ale jak na początku napisałem bez porządnej diagnostyki, pomiaru ciśnień podczas pracy w połączeniu z obserwacją włączania i wyłączania sprężarki i wentylatora to możemy sobie wróżyć.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 3 maja 2022, o 18:03
- Model: S40
- Silnik: 1.9 td
- moc: 115 KM
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Mateusz
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Warto też zacząć od najprostszych rzeczy, czyli sprawdź, czy to przypadkiem sprzęgło sprężarki się przy danych warunkach nie rozłącza. Jeśli tak się dzieje, to pierwsze co sprawdź, to przekaźnik sprężarki i wszystkie połączenia elektryczne.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 paź 2018, o 15:11
- Model: v40
- Silnik: 2.0
- moc: 136
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Lubliniec
- imię: Szymon
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
mam to samo już od paru lat ale przy małym dziecku zaczyna być to uciążliwe w upały
ponoć na sprzęgle klimy jest za duża szczelina
ponoć na sprzęgle klimy jest za duża szczelina
-
- Volvo Fan
- Posty: 4527
- Rejestracja: 19 mar 2016, o 22:41
- Model: Laguna 3
- Silnik: F4RT
- moc: 170
- Rocznik: 2008
- wiek: 37
- Skąd jesteś?: Siechnice
- imię: Robert
- Lokalizacja: Siechnice
Re: [V40 2.0 136KM 2002r] przerywająca klimatyzacja
Pytanie czy wasze sprężarki posiadają zawór zmiennej pojemności, bo jeżeli jest niesprawny, to powyżej najczęściej 2,5 tys obrotów będzie rozłączać sprężarkę.Może być mniej lub więcej. Jeżeli nie ma takowego, podłącza się żarówkę pod wtyczkę cewki i wyprowadza przewody tak aby było ją widać(Wtyczka oczywiście odłączona od kompresora). Jeżeli zgaśnie, problem leży w sterowniku, panelu sterującym albo przekaźnikach a nawet może upalić się gniazdo bezpiecznika i wtedy może rozłączać obwód ewentualnie presostat. Drugą sprawą jest sprawdzenie błędów.