Strona 1 z 1

[V40 1.6 B4164T3] Szarpanie po zmianie rozrządu.

: 10 sie 2022, o 13:49
autor: Kubanczyk99
Już mi rynce opadaj, mechanior wymienił rozrzad i auto zaczęło szarpać na 2/3/4 w zakresie 1500-2000 rpm. Wyczyściłem map sensor, świeczki nowe ngk plarinium. Zastanawiam się nad n75 czy nie robi się jakiś lag. Jeszcze padł pomysł nastawnikow faz rozrządu.
Doradźcie coś Panowie

Re: V40 1.6 B4164T3 szarpanie po zmianie rozrządu.

: 10 sie 2022, o 17:22
autor: Janek_wro
Kubanczyk99 pisze:
10 sie 2022, o 13:49
Już mi rynce opadaj, mechanior wymienił rozrzad i auto zaczęło szarpać na 2/3/4 w zakresie 1500-2000 rpm.
Doradźcie coś Panowie
Jak po wymianie rozrządu, to idziesz z reklamacją. Niech sprawdzają co spier###lili. I nie daj się naciągać na wymianę połowy silnika w poszukiwaniu "co by tu mogło jeszcze"

Możesz też wcześniej zrobić mu diagnostykę po OBD, wraz z odczytem live data, w zakładzie innym niż ten gdzie Ci naprawę robili. Może wyczają co jest nie tak. Wtedy wracasz do tych pierwszych z konkretami.

BTW - tu jest większość użytkowników V40 mk1, więc z odpowiedziami co do mk2 (>2012), może być nieco trudniej.

Re: V40 1.6 B4164T3 szarpanie po zmianie rozrządu.

: 11 sie 2022, o 21:30
autor: Kubanczyk99
Niby ustawiał na blokadach, silnik jest fordowski ecoboost wiec raczej z dostępnością blokad nie ma problemu. Wiem ze się pitolił z ustawieniem rozrządu i miał problem z kołem pasowym, bo nie ma żadnego klina bądź wielowpustu. Naciągnąć się nie dam, bo sam „mechanikuje” z wykształcenia jestem mechanikiem. Podczas rozmowy ze znajomym wpadłem na pomysł czujnika położenia wału, ale wpierw muszę go wrzucić na diagnostykę i zrobić mu live date, może wtedy sprawdzę kat wyprzedzenia zapłonu i coś mnie delikatnie nakieruje.
Dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam.

Btw. Szkoda ze nie ma forum dla mk2 😔

Re: V40 1.6 B4164T3 szarpanie po zmianie rozrządu.

: 16 wrz 2022, o 09:00
autor: thomson0073
Cześć! :-)
Nie wiem, czy ta odpowiedź pomoże, ale miałem identyczny problem tylko, że w Subarce...
Też po zmianie rozrządu. Fura złapała takiego muła, że czasami potrafiła zgasnąć i bieda była z odpaleniem.
Wymieniłem czujnik wałka rozrządu i temat się skończył, wróciła moc, szarpanie ustało.
Dziwne było to, że po OBD raz błąd czujnika wskazywał mi jako "niezidentyfikowany", a czasami w ogóle go nie widział.
Być może w Volvo jest tak samo.